Menedżer zadań czy Monitor zasobów oferują raczej powierzchowną wiedzę na temat systemu, pokazują stosunkowo niewiele parametrów i są mało elastyczne. Znacznie więcej danych uzyskamy, wykorzystując program Monitor wydajności (dostępny w Windows: 7, 8 oraz 10). Aplikacja może prezentować mnóstwo informacji na temat niemal dowolnego parametru czy funkcji systemu. Dane mogą być prezentowane w formie graficznej (wykresy), jak również liczbowej. Właśnie ten program ułatwia poszukiwanie wąskich gardeł związanych z wydajnością w systemie Windows. W Monitorze wydajności informacje wydajnościowe są podzielone na kilkadziesiąt kategorii. Szczególnie interesujące w kontekście optymalizacji są czujki umożliwiające monitorowanie procesora, pamięci, dysku, procesów oraz podstawowych elementów systemu operacyjnego. We wszystkich kategoriach dostępny jest bogaty zestaw wskaźników, którymi można praktycznie dowolnie manipulować. Dzięki temu zawęzimy wyświetlane wyniki, uzyskując czytelny obraz wyjaśniający, czy np. dany problem wynika z wadliwego kodu jakiejś aplikacji działającej w systemie, czy też powstał na skutek nałożenia się kilku elementów.
W pierwszym przypadku można porównać wyniki ze wskazaniami Menedżera zadań lub Monitora zasobów, uzyskując odpowiedź, która aplikacja odpowiada za zbyt wysokie obciążenie, a tym samym spadek wydajności systemu. W drugim przypadku obserwacja wskaźników wydajnościowych pozwala stwierdzić, czy wystarczy niewielka zmiana konfiguracji sprzętu czy też wymagana jest modernizacja lub wymiana określonych podzespołów.
Monitorowanie wydajności
Narzędzie do monitorowania wydajności ukryte jest w głębi Panelu sterowania Windows. Najprostszy sposób jego uruchomienia to rozwinięcie menu/ekranu Start, a następnie wpisanie w polu wyszukiwania »monitor wydajności«. W trakcie wpisywania system podpowie odpowiedni program. Inny sposób to otwarcie okna »Uruchamianie« (skrót [Windows]+[R]), a następnie wpisaniu polecenia »perfmon«. Po włączeniu programu z lewej strony należy wybrać »Monitor wydajności«. Po prawej zobaczymy generowany w czasie rzeczywistym wykres. Standardowo aplikacja wyświetla na wykresie pojedynczy pomiar: czas procesora. Klikając zielony »+«, możemy dodać nowe wskaźniki pomiarowe, zwane tu licznikami. Kategorie widoczne na liście w kolejnym oknie da się rozwinąć, a następnie wybrać potrzebne wskaźniki. Po ich zaznaczeniu klikamy »Dodaj« i »OK«. Pozostaje pytanie: które wskaźniki są istotne? Wyjaśnimy to, odwołując się do praktyki.
Procesor i czas procesora
Jeden z najważniejszych wskaźników wydajnościowych w systemie Windows. Pokazuje (w procentach), w jakim stopniu moc obliczeniowa procesora jest wykorzystywana. W sytuacji, gdy komputer pozostaje “bezczynny”, wartość tego wskaźnika nie powinna przekraczać 5–10 proc. Wywołaj Menedżera zadań ([Ctrl]+[Shift]+[Esc]), przejdź do karty »Procesy« (Windows 7) lub »Szczegóły« (Windows 10) i posortuj dane malejąco według kolumny »CPU« (Windows 7) lub »Procesy« (Windows 10). Następnie sprawdź, który proces charakteryzuje się najwyższym obciążeniem procesora, co pozwoli dokładniej dobrać licznik w Monitorze wydajności (kategoria »Proces«, a potem odpowiednia nazwa procesu w ramce »Wystąpienia danego obiektu«). Jeżeli krzywa rośnie równocześnie z sumarycznym wskaźnikiem czasu procesora, prawdopodobnie monitorowana aplikacja odpowiada za nadmierne obciążenie i spadek wydajności. Wniosek: jeżeli proces nie jest absolutnie niezbędny, należy go usunąć z puli aplikacji włączonych do autostartu (uruchamianych razem z systemem operacyjnym).
System | Długość kolejki procesora
Gdy wszystkie rdzenie CPU są zajęte, następne zadania tworzą kolejkę. Jeżeli krzywa pomiaru długości kolejki procesora stale wyrasta ponad wartość odniesienia wynoszącą 20-krotność liczby rdzeni procesora, oznacza to, że system reaguje z opóźnieniem. Tego typu zjawisko w komputerze domowym (w sytuacji normalnej) występuje jedynie wtedy, gdy w komputerze realizowane jest zadanie złożone obliczeniowo, np. transkodowanie wideo. Jeżeli chcesz normalnie pracować w czasie wykonywania takich zadań przez urządzenie, możesz za pomocą Menedżera zadań ustawić dla procesu odpowiedzialnego za kodowanie najniższy priorytet dostępu do mocy obliczeniowej. Wydłuży to transkodowanie, ale zapewni możliwość jednoczesnej pracy na komputerze.
Procesor | Czas przerwań
Na wydajność mają wpływ nie tylko obliczenia numeryczne dokonywane przez CPU, ale również żądania przerwań wysyłane do procesora. Na przykład w sytuacji, gdy podłączone do komputera urządzenie nie może być uruchomione i stale przesyła żądania obsługi albo gdy karta sieciowa jest zbyt obciążona z powodu nadmiernego ruchu w sieci – system zawsze będzie działał wolniej. Pomóc może monitorowanie urządzeń: ustawienie wskaźników wydajności dla konkretnych obiektów, np. dla nowego dysku albo dla karty sieciowej. Jeżeli wyniki analizy potwierdzą wpływ konkretnego urządzenia, warto zacząć od aktualizacji sterowników bądź innego sposobu podłączenia urządzenia (inne gniazdo, slot itp.). W ostateczności dany sprzęt należy wymienić.
Pamięć | Zadeklarowane bajty
Mała ilość RAM zawsze jest problemem. Pomoże wskaźnik »Pamięć | Zadeklarowane bajty«. Jeżeli przekroczy on sumę rozmiaru pamięci RAM oraz połowę rozmiaru pliku wymiany, należy spróbować zwiększyć plik wymiany. Niemniej standardowo w systemie Windows jest on alokowany dynamicznie, zatem kłopot może wynikać albo z braku miejsca na dysku, albo z wcześniej ustawionego zbyt małego rozmiaru pliku wymiany. Jeżeli jest to kwestia “sztywnego” ustawienia, należy z niego zrezygnować i zdać się na automatykę systemu. Do okna związanego z ustawieniami pliku wymiany dotrzesz, używając skrótu [Win+Pause], a następnie wskazując »Zaawansowane ustawienia systemu«.
Pamięć | Strony / sekundę
Ten licznik Monitora wydajności pokazuje, ile stron pamięci w ciągu sekundy jest odczytywanych lub zapisywanych w pliku stronicowania (pamięci wirtualnej na dysku). Jeżeli krzywa tego wskaźnika gwałtownie rośnie, np. podczas uruchamiania programu, oznacza to niedobór fizycznej pamięci RAM – system zleca wiele zadań znacznie wolniejszemu dyskowi twardemu (czy też SSD, również wolniejszemu od RAM). Uruchom Monitor zasobów, posortuj listę na karcie »Pamięć« według kolumny »Zadeklarowane (KB)«, a następnie z górnej części listy usuń wszystkie programy, których nie potrzebujesz. Jeżeli jakieś aplikacje są uruchamiane wraz z systemem, to – o ile nie jest to niezbędne – warto je wyłączyć z autostartu. W ostateczności rozbuduj pamięć RAM.
Proces | Zestaw roboczy
Po zidentyfikowaniu pamięciożernego procesu ustaw dla niego licznik »Proces« i »Zestaw roboczy«. Często podejrzaną aplikacją okaże się przeglądarka internetowa. Głównym powodem dużego obciążenia pamięci może być duża liczba otwartych kart oraz zainstalowanych rozszerzeń. Monitorując proces przeglądarki, należy sprawdzić, co się stanie, gdy wyłączone zostaną rozszerzenia.
Jeżeli licznik zawsze wskazuje wartość 100, trzeba go przeskalować, klikając dwukrotnie na liczniku (pod wykresem). W kolejnym oknie wybierz kartę »Dane« i zmień parametr na liście »Skala«.
Dysk fizyczny | Czas dysku (%)
Jeżeli w stanie spoczynku krzywa ta znajduje się w górnej części wykresu, problemem jest nadmierna aktywność dysku hamująca ogólną wydajność systemu. W Monitorze zasobów wybierz kartę »Dysk«, a następnie posortuj listę »Procesy o aktywności dyskowej « według kolumny »Razem (B/s)«. Sprawdź, które procesy intensywnie korzystają z dysku, a potem spróbuj zmienić ich konfigurację, ewentualnie wyłącz je. Przykładem oprogramowania generującego wysokie wskazania na wykresie »Czas dysku (%)« jest antywirus w trakcie skanowania. Jeżeli w danym momencie jest potrzebna wydajność, można przerwać skanowanie.
Proces | Bajty danych We/Wy/s
Jeśli jakiś program stale odpowiada za wysokie obciążenie dysku lub sieci, należy dodać licznik wymieniony w ty tule tego punktu i ustawić go dla »podejrzanej« aplikacji (procesu). Pozwala to łatwo sprawdzić, czy wprowadzane zmiany konfiguracji, takie jak wyłączenie automatycznej synchronizacji z dyskiem Google czy OneDrive, są skuteczne.
Długość kolejki dysku
Gdy licznik wydajności »Dysk fizyczny | Średnia długość kolejki dysku« stale pozostaje na wysokim poziomie, może to oznaczać, że dysk twardy jest przeładowany zadaniami (żądania odczytu/ zapisu). Jeżeli masz w komputerze więcej niż jeden dysk, licznik należy ustawić dla każdego dysku fizycznego. Za pomocą Monitora zasobów można monitorować, które oprogramowanie generuje dużą liczbę operacji wejścia/wyjścia. Warto też przemyśleć zmianę organizacji plików, zwłaszcza gdy mamy konfigurację wielodyskową. Chodzi o to, aby zadania odczytu/zapisu możliwie równomiernie rozłożyć na poszczególne dyski, przenosząc często wykorzystywane dane.
System | Przełączenia kontekstu/sekundę
Jeżeli wyżej wymienione liczniki wydajności nie wykazywały podejrzanie wysokich wskazań, a próby optymalizacji w zasadzie nic nie zmieniły, warto przyjrzeć się licznikowi »Przełączenia kontekstu/s« w kategorii »System«. Licznik ten pokazuje, jak często procesor “skacze” pomiędzy zadaniami, przy czym każdy skok “kosztuje” pominięciem jakiegoś działania. Jeżeli na normalnie działającym domowym komputerze krzywa ta znajduje się w górnych partiach na wykresie, to jedynym wyjściem jest po prostu rezygnacja z możliwie jak największej liczby programów, których w danej chwili nie musimy używać. Dodatkowo warto całkowicie zrezygnować z jakichkolwiek aplikacji w puli automatycznie uruchamianych procesów razem ze startem systemu.
Analizuj awarie i rozruch
Sprawdź raport niezawodności
Słaba wydajność często jest powiązana z niestabilnością systemu. Funkcje Windows umożliwiają prześledzenie historii niezawodności i sprawdzenie, jakiego typu problemy najczęściej się pojawiają. Wystarczy użyć narzędzia o nazwie »Monitor niezawodności« (Panel sterowania | System i zabezpieczenia | Zabezpieczenia i konserwacja | Monitor niezawodności). Po zaznaczeniu wskaźnika błędu na wykresie otrzymamy szczegółowe informacje na temat aplikacji czy komponentu systemowego powodującego problem.
Analizuj dane rozruchu
Bardzo dokładnych informacji stanowiących odpowiedź na pytanie »czemu komputer się tak długo uruchamia?« dostarczy zestaw narzędzi o wspólnej nazwie Windows Performance Toolkit (WPT). Nie jest on standardowo instalowany w systemie, należy go pobrać z witryny Microsoftu. Pakiet ten monitoruje wszystkie działania realizowane podczas startu systemu, a następnie generuje raport, który należy otworzyć za pomocą narzędzia Windows Performance Analyzer (WPA – jeden ze składników WPT). Dzięki raportowi można namierzyć program lub usługę odpowiedzialną za znaczne wydłużenie czasu startu i wyłączyć ów składnik.