Welt zdobył właśnie wystarczającą liczbę funduszy na Kickstarterze, by trafić do pierwszych klientów w styczniu przyszłego roku. Z wyglądu przypomina on najzwyklejszy w świecie pasek od spodni. Oczywiście przygotowano tu wersje dla kobiet i mężczyzn o różnych kolorach i strukturze. Najważniejsze jednak, że pasek nie rzuca się w oczy i nikt z osób postronnych nie domyśli się, że jest naszpikowany elektroniką.
W jaki sposób Welt wspomoże naszą aktywność? Po pierwsze, będzie mierzył obwód naszego pas lub talii. Po drugie, gadżet w czasie rzeczywistym mierzy liczbę naszych kroków. Po trzecie urządzenie monitoruje także czas, w którym siedzimy. Po czwarte zaś, Welt będzie ostrzegał nas przed przejadaniem się – każde przesunięcie paska o jedną dziurkę, w trakcie obfitego obiadu będzie zapisywane w aplikacji, podobnie jak reszta aktywności. Każdy dzień będzie podsumowywany w prosty sposób, by użytkownik zdawał sobie sprawę ze swoich wyników i mógł je poprawić.
Na jednym ładowaniu pasek będzie mógł działać 20 dni. A ile kosztuje takie cacuszko? W zależności od materiału, ceny zaczynają się od 69 dolarów do 129 dolarów. Kampania na Kickstarterze potrwa jeszcze 30 dni.