Spośród 8893 respondentów z przedziału 13-54 lat do dalszego badania zakwalifikowało się 2470 ankietowanych (28%) . Były to osoby, które choć raz w ostatnim kwartale zdecydowały się na zakup DLC lub materiałów potocznie zwanych mikropłatnościami. Kluczowe dla badania było stwierdzenie, na jaki wirtualny zakup decydujemy się częściej – czy chętniej kupujemy droższe lecz bardziej angażujące w grę DLC (nowe misje fabularne, dodatkowe tryby gry itp.) czy jednak skłaniamy się bardziej do drobiazgów w stylu wirtualnej waluty, nowych broni, bonusów ulepszających statystyki postaci itp.
Okazało się, że 23% osób częściej kupowało te ostatnie. Na DLC zdecydowało się tylko 16% ankietowanych. Połowa uczestników badania przyznała, że DLC nie są po prostu warte swojej ceny, a 16% wskazało, że materiał zawarty w DLC powinien znajdować się w pełnej wersji gry. Większość osób przyznała także, że chętniej sięgałaby po DLC, gdyby kosztowały one znacznie mniej. Jeśli chodzi o mikrotransakcje 68% ankietowanych oświadczyło, że nie podoba im się model rozgrywki oparty na tzw. pay-to-win, w którym za prawdziwe pieniądze można kupować ulepszenia pomagające w wygranej.