Podstawowe przesłanie filmu opublikowanego przez LG jest proste – model G6 będzie smartfonem idealnym. A będzie nim dlatego, że spełni listę życzeń “przypadkowo pytanych osób”, których wypowiedzi zaprezentowane są właśnie na filmie.
Nie zobaczymy zatem na nim samego smartfona LG G6 ani nie poznamy jego specyfikacji technicznej. Ale wręcz oczywiste jest coś innego – taka, a nie inna lista życzeń wybrana do tego filmu przez LG oznacza, że właśnie te, a nie inne życzenia zostaną spełnione. Trudno sobie nawet wyobrazić sytuację, w której firma X prezentuje film z życzeniami potencjalnych kupujących, a potem okazuje się, że nowy produkt tej firmy życzeń tych nie spełnia.
Jaki zatem będzie LG G6 ?
- wyposażony w jeszcze większy ekran (prawdopodobnie 5,7 cala plus rozdzielczość QHD, do tego o nietypowych proporcjach)
- dysponujący lepszym stosunkiem wielkości ekranu do wielkości całego smartfona, dzięki czemu nadal łatwiej będzie go trzymać w jednej dłoni
- wodoodporny i być może także wstrząsoodporny, a w każdym razie bardziej wytrzymały
- wyposażony w szybki aparat fotograficzny, być może z funkcją zdjęć 360 stopni
- nie będzie modułowy (bo warto też zwrócić uwagę na to, czego na tym filmie zabrakło)
Premiery LG G6 spodziewamy się już niebawem, a wtedy niewątpliwie okaże się – co za niespodzianka – że lista życzeń “przypadkowo pytanych osób” zostanie spełniona w stu procentach: