
Skąd takie wartości? To rezultaty uzyskane w wyniku wewnętrznych testów firmy Qualcomm, w których akumulator o pojemności 2750 mAh ładowano z maksymalną mocą przy założeniu limitu termicznego na poziomie 40°C.
Quick Charge 4+ – ten sam układ, ale modyfikacje sprzętu konieczne
Dotychczas zmiana standardu wiązała się z koniecznością zmiany chipsetu przez producent smartfonów. Np. zgodne ze standardem Quick Charge 4 są wyłącznie urządzenia mobilne z chipsetem Snapdragon 835. W przypadku Quick Charge 4+ jest inaczej, gdyż w tym przypadku chipset pozostaje ten sam, czyli Snapdragon 835. Niestety, nie wystarczy tylko aktualizacja oprogramowania urządzenia mobilnego, aby dopasować zasilania do wymogów najnowszego standardu. Konieczne są również pewne modyfikacje sprzętowe.

Jakkolwiek możliwość szybszego ładowania sprzętu mobilnego, z lepszą efektywnością i niższą temperaturą podczas tego procesu brzmi obiecująco, to jedynym smartfonem oficjalnie zgodnym z Quick Charge 4+ jest zaprezentowany zaledwie wczoraj przez chińską firmę ZTE imponujący bezramkowy model Nubia Z17 ze Snapdragonem 835 i aż 8 GB pamięci RAM. Urządzenie ma się pojawić w sprzedaży od lipca br. Kiedy będą kolejne modele? Nie wiadomo. Rodzi się też pytanie, czy do czasu aż producenci będą gotowi na wdrożenie Quick Charge 4+ inżynierowie Qualcomm nie opracują kolejnej generacji swojego standardu zasilania. | CHIP