Budowa i ergonomia
W odróżnieniu od serii P, Mate i Nova, w stylistyce których dominuje zwykle matowe aluminium, projektanci Honorów wybrali na swój najważniejszy materiał szkło. To właśnie nim pokryty jest zarówno przód, jak i tył obudowy, rozdzielone elegancką, aluminiową ramką wokół brzegów. Obudowa jest przyjemnie zaokrąglona, sprawiając że telefon dobrze układa się w dłoni, a szkło sprawia, że póki chwytamy go gołą ręką, nie ma raczej obaw o wyśliźnięcie się.
Zestaw złączy obejmuje uniwersalne gniazdo USB-C służące do ładowania i przesyłu danych i wyjście audio jack 3,5 mm. Oprócz tego telefon ma także emiter podczerwieni na górnej krawędzi obudowy, a wysuwana z boku tacka na kartę SIM kryje również złącze kart pamięci.
Aparat fotograficzny
Aparat fotograficzny Honora 9 robi dobre zdjęcia, ale nie zalicza się do czołówki. Huawei zastosowało znany z modelu P9 zestaw dwóch obiektywów i matryc: jednej RGB o rozdzielczości 12 Mpix i jednej monochromatycznej, o rozdzielczości 20 Mpix. Podobnie jak w innych telefonach chińskiej firmy, zadaniem tej drugiej jest dostarczenie dodatkowych informacji o obrazie, pozwalających poprawić ostrość i dynamikę także w gorszych warunkach oświetleniowych. Jest to możliwe m.in. dzięki temu, że dzięki pozbyciu się filtrów barwnych do matrycy dociera znacząco więcej światła. Matryca monochromatyczna pozwala także na robienie czarno-białych zdjęć, wyglądających lepiej niż te uzyskane w wyniku usunięcia koloru z fotografii barwnych.
Huawei chwali się dostępną w Honor 9 funkcją “hybrydowego zoomu”, dającą powiększenie do krotności x2 bez utraty jakości. Zdjęcia zrobione za pomocą funkcji “hybrid zoom” nie były jednak wyraźnie lepsze, niż kadry wycięte cyfrowo ze zdjęć zrobionych w normalnych trybie. Dopiero szczegółowa analiza wykazała, że kadry powiększone cyfrowo noszą ślady szumu, będącego wynikiem działania algorytmów wyostrzających. Tymczasem obraz zapisany w trybie “hybrid zoom” był czysty. Ta sama analiza wykazała jednak utratę jakości obrazu zdjęć z “hybrydowym zoomem” w porównaniu ze zwykłym ujęciem. Szkoda – zarówno w OnePlus 5 jaki w iPhone 7 podobna technologia działa dużo lepiej.
Test aparatu Honor 9
W trybie standardowym zdjęcia zrobione aparatem Honora 9 mają mniej detali, niż te uzyskane z aparatów topowych smartfonów. Wiąże się to z działaniem wspomnianego już algorytmu odszumiającego, który pozwala uzyskać bardzo dobrą ostrość obrazu, ale przy okazji “zjada” detale.
Znacznie gorzej wyglądają zdjęcia robione w złych warunkach oświetleniowych. Daje o sobie znać brak stabilizacji optycznej aparatu. Obrazy są nieostre i zaszumione.
Generalnie, aparat fotograficzny Honora 9 nie jest zły, ale nie jest też jakoś szczególnie dobry i daleko mu do obecnej czołówki.
Honor 9: ekran i czas pracy na baterii
Wyświetlacz Honora 9 robi bardzo dobre wrażenie. Przy przekątnej 5,15″ i rozdzielczości Full HD oferowana gęstość pikseli jest absolutnie wystarczająca do uzyskania doskonale ostrego i wyraźnego obrazu. Jedynym zastosowaniem, w którym wyższa rozdzielczość miałaby szansę pokazać swoją wyższość jest Rzeczywistość Wirtualna, jednak poza nią FHD sprawdza się idealnie.
Jak wykazały nasze pomiary, maksymalna jasność ekranu wynosi 530 cd/m3, co czyni go czytelnym także w bezpośrednim słońcu. Co natomiast ciekawe, włączenie dostępnej w menu opcji “Popraw czytelność w słońcu” według naszych pomiarów nie powodowało żadnych zmian w wyświetlanym obrazie.
Wyposażony w pojemną baterię 3200 mAh, Honor 9 w naszym teście bateryjnym pracował trochę krócej niż 9 godzin pracy w trybie intensywnego korzystania z internetu, co przekłada się na spokojny dzień typowego korzystania z telefonu.
Wydajność Honora 9
Byliśmy pod wrażeniem szybkości pracy. Szybkie działanie interfejsu systemu, szybkie ładowanie aplikacji, błyskawiczne rozpoznawanie odcisków palców – pod tym względem Honorowi 9 nie można nic zarzucić. Ośmiordzeniowy procesor HiCilicon Kirin 960 taktowany zegarem 2,4 GHz i wspomagany przez 4 GB pamięci RAM radzi sobie świetnie, podobnie jak czytnik linii papilarnych, który tak jak w przypadku innych smartfonów Huawei należy do najszybszych na świecie.
Honor 9 ma 64 GB pamięci (z czego 49 GB pozostaje do dyspozycji użytkownika) oraz slot kart microSD pozwalający zwiększyć tę pojemność. Na pokładzie znalazło się też miejsce dla wielopasmowego moduł LTE, karty Wi-Fi ac oraz Bluetooth 4.2. Zamiast karty microSD można włożyć drugą kartę SIM, jednak używa ona jedynie sieci GSM, więc może być wykorzystywana tylko do rozmów głosowych.
Android 7
Huawei Honor 9 działa pod kontrolą systemu Android 7, z którego jednak nie zobaczymy zbyt wiele, bo tak jak we wszystkich smartfonach Huawei tu także wykorzystywana jest nakładka EMUI. Trzeba przyznać, że wygląda ona bardzo elegancko i oferuje wiele pożytecznych funkcji, lecz bardzo odbiega od typowego interfejsu Androida.
Honor 9, cena w Polsce
W Europie Huawei sprzedaje Honora 9 średnio za równowartość ok. 1800 zł, co jest bardzo dobrą ceną jak za jego możliwości. Niestety, w Polsce cena telefonu jest przeważnie o ok. 400 zł wyższa, sięgając 2199 zł i czyniąc decyzję o zakupie zdecydowanie trudniejszą.
Podsumowanie
Honor 9 oferuje wysoką jakość i jeśli planujemy kupić go za granicą (co jest dziś, dzięki jednej gospodarce UE banalnie proste) bardzo rozsądną cenę, a jedynym powodem, żeby zdecydować się na dużo droższego Huawei P10 jest jakość zdjęć, które w przypadku tego drugiego modelu będą wyraźnie lepsze dzięki optycznej stabilizacji aparatu.
Konkurencją dla Honora mogą być w zasadzie tylko droższy LG G6 albo zeszłoroczny flagowiec Galaxy S7 Edge, który może się pochwalić lepszym aparatem fotograficznym, ale oferuje krótszy czas pracy na baterii. Jeśli decydowalibyśmy się na kupno w Polsce, cena staje się zdecydowanie mniej atrakcyjna, a konkurencja w postaci wspomnianych S7 Edge czy G6 – znacznie bardziej kusząca.
Zalety / Wady
+ wysoka jakość wykonania, świetny wygląd
+ dobry czas pracy na baterii
+ bardzo dobra wydajność
+ dobry wyświetlacz
– średni aparat fotograficzny (m. in. brak stabilizacji optycznej)
– zbyt wysoka cena w Polsce