Według informacji IBM, rozwiązania kryptograficzne jakie zostały zastosowane w serwerze IBM Z pozwalają jednym kliknięciem zaszyfrować wszystkie dane wysyłane na serwer. Niezależnie od tego czy będą to dane aplikacji, serwis prowadzony w chmurze czy baza danych.
Wprowadzenie szyfrowania danych w locie stało się koniecznością po nasilających się cyberatakach. Dane finansowe i obsługa infrastruktury są szczególnie narażone na ataki cyberprzestępców. Według szacunków, z powodu luk w zabezpieczeniach do 2022 roku straty światowej gospodarki mogą wynieść nawet 8 bilionów dolarów strat.
— Większość incydentów związanych z kradzieżą czy wyciekiem danych wynika z tego, że szyfrowanie na dużą skalę jest trudne i bardzo kosztowne, więc instytucje przechowują je w otwartych środowiskach — mówi Jarosław Szymczuk, dyrektor generalny IBM Polska i Kraje Bałtyckie. — Stworzyliśmy silnik pozwalający chronić dane w czasie rzeczywistym, przystosowany do wymogów przetwarzania w chmurze. Jesteśmy przekonani, że efekty jego wdrożenia w krótkim czasie będą miały widoczny wpływ na bezpieczeństwo informacji — dodaje.
Okazuje się, że w ciągu ostatnich 4 lat z ponad 9 miliardów utraconych lub skradzionych rekordów, zaszyfrowanych było tylko 4 proc. danych. Doprowadziło to do wprowadzenia przez Unię Europejską rozporządzenia o ochronie danych osobowych (GDPR). Od 25 maja 2018 roku firmy gromadzące dane mają 72 godziny na zaraportowanie do instytucji nadzorujących o tym, że doszło do wycieku danych. Jeśli systemy nie będą właściwie chronione, Komisja Europejska może nałożyć karę finansową w wysokości do 4 proc. globalnego przychodu organizacji, która przez zaniedbanie doprowadziła do ujawnienia danych klientów.
Systemy IBM obsługują 87 proc. wszystkich transakcji kartami płatniczymi o łącznej wartość prawie 8 bilionów dolarów rocznie oraz 29 miliardów wypłat z bankomatów. Na platformie IBM Z działają systemy 92 ze 100 największych banków na świecie, a także przetwarzane są dane dotyczące lotów samolotami pasażerskimi. Dla usługobiorców IBM Z nie bez znaczenia jest fakt, że nie muszą oni dostosowywać w żaden sposób aplikacji, które działały na starszych wersjach mainframe’u IBM. Nowy system zapobiega utracie danych, błyskawicznie reagując na próby włamania i automatycznie unieważniając klucze szyfrujące. Odtwarzane są one dopiero wtedy, gdy środowisko zostanie uznane za bezpieczne. | CHIP