Gromadzenie i przekazywanie informacji o klientach budzi jednak uzasadnione obawy i kontrowersje. Co prawda Colin Angle zastrzega, że plany nie zostaną sprzedane bez zgody zainteresowanych, łatwo sobie jednak wyobrazić sprzedaż całej firmy któremuś z głównych graczy, dzięki czemu podpisywanie zgody nie byłoby potrzebne. Innym zagrożeniem są względy bezpieczeństwa. Przejęty przez hakerów robot mógłby stać się współczesnym koniem trojańskim, który ułatwiłby włamywaczom zadanie.
W ostatnich latach wzrasta sprzedaż samojezdnych odkurzaczy. W samych Stanach Zjednoczonych w 2016 roku wartość tego rynku wyniosła ponad 2 miliardy złotych. iRobot jest najbardziej doświadczonym producentem autonomicznego sprzętu do sprzątania. Firma działa od 1990 roku. W 2002 roku iRobot zajął się produkcją samodzielnych odkurzaczy, a dziś należy do niego 88 proc. rynku w USA. Wartość firmy określana jest na ponad 9 mld zł.
Firmą iRobot zainteresowane są przedsiębiorstwa zajmujące się tzw. „Internetem Wszechrzeczy”. Między innymi Google, Amazon i Apple, które inwestują w inteligentne rozwiązania dla domu. W 2016 roku rynek asystentów, termostatów i innych urządzeń sterowanych sztuczną inteligencją był wart 35 miliardów zł. Pomimo śmiałych rozwiązań, firmom brakuje szczegółowej informacji o środowisku, w jakim będą działały ich urządzenia.
Tymczasem autonomiczne odkurzacze iRobot sprawdzają się do tego celu znakomicie. Posiadają kamery i czujniki, a dane przez nie zbierane już teraz są wykorzystywane do tworzenia wirtualnych planów pomieszczeń, uwzględniających przeszkody. Jeśli któremuś z graczy uda się uzyskać wyłączność na te informacje, zyska przewagę nad konkurencją i opanuje ogromny i ciągle rosnący rynek inteligentnych urządzeń dla domu.
AKTUALIZACJA (27 lipca 2017):
W rozmowie z CHIP-em prezes iRobot Colin Angle podkreślił, że firma nie zamierza sprzedawać danych swoich klientów bez ich wyraźnej zgody:
— iRobot nie sprzedaje danych, ani nie dzieli się danymi, zgromadzonymi przez roboty sprzątające. Nigdy nie nadużyjemy zaufania klientów, sprzedając bądź udostępniając dane zebrane przez roboty — zapewnia Colin Angle. — Obecnie dane zbierane przez roboty odkurzające Roomba służą wyłącznie zwiększeniu efektywności sprzątania oraz dostarczają informacji użytkownikom o przebytym cyklu sprzątania. Firma iRobot wierzy, że w przyszłości rozwiązanie to dostarczy jeszcze więcej istotnych informacji naszym klientom i przysłuży się do usprawnienia działania innych urządzeń z dziedziny inteligentnego domu. Jednak zawsze nasi klienci będą proszeni o zgodę na wykorzystanie danych do tych celów. | CHIP