Już dziś można obejrzeć zarejestrowany w maju 2016 r. w Barcelonie koncert legendarnego zespołu Queen. Wirtualny bilet kosztuje 10 dolarów (ok. 40 zł) i pozwala uczestniczyć w wydarzeniu sygnowanym jako “VR Rock You”, nawiązującym do popularnego przeboju grupy. Oczywiście, nie zobaczymy przy mikrofonie Freddiego Mercurego, ale Adama Lamberta, który obecnie jest wokalistą zespołu wykonującym najważniejsze utwory brytyjskiego zespołu rockowego. Nagranie jest dostępne za pośrednictwem serwisu VRTGO, który należy do wydawcy zespołu Queen, koncernu Universal Music Group.
Jednak zapewne większość melomanów pewnie nie może się doczekać transmisji na żywo w formacie VR. Zanim do tego dojdzie, zestawy do wirtualnej rzeczywistości muszą stać się tańsze. Branża tylko czeka na ten moment i przygotowuje się do poszerzenia oferty właśnie o transmisje na żywo z wydarzeń muzycznych i sportowych.
Dzięki wirtualnemu biletowi można obejrzeć koncert w goglach i poczuć dreszczyk emocji z przebywania pod sceną. Będzie prawie jak na żywo. Prawie, bo przecież nie poczujemy ścisku w tłumie i nikt nie nadepnie nam na palce, przepychając się do przodu i przy okazji oblewając nas piwem. Zamiast tego można rozsiąść się wygodnie w fotelu i delektować muzyką podziwiając gitarowe solówki. | CHIP