Studenci rywalizować będą ze sobą w programowaniu najlepszych algorytmów na każdej z pozycji. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o bramkarzy i napastników, ale również o elektronicznych komentatorów, którzy zdadzą relację z przebiegu spotkania. Nie są to pierwsze zawody tego typu. Od blisko dziesięciu lat ta dyscyplina rozwija się w najlepsze, a u naszych zachodnich sąsiadów co roku mechaniczne drużyny rywalizują o miano najlepszych w lidze niemieckiej.
O ile w szachach czy Go komputery dawno zdominowały ludzi, o tyle takie dyscypliny jak piłka nożna czy hokej są dla maszyn prawdziwym wyzwaniem. Póki co rozgrywki robotów przypominają wyścigi ślimaków, ale kto wie, czy niedługo o Złotą Piłkę z Leo Messim i Christiano Ronaldo nie powalczy jakiś android. W końcu trudno mu będzie podstawić na boisku nogę. Co najwyżej można spróbować wyjąć baterie. |CHIP