Zwycięzca rankingu projektorów do kina domowego (w kategorii POWER, czyli najlepsza wydajność) kosztuje aż 15,5 tysiąca złotych. Epson EH-TW9300W wyświetla obraz w rozdzielczości 1920 x 1080 punktów w technologii LCD i umożliwia oglądanie obrazu w 3D. Tak jak większość testowanych urządzeń, obsługuje obraz o przekątnej 7,6 metra. Lampa zwycięskiego Epsona świeciła jaśniej od konkurencji, w naszych testach odnotowaliśmy wynik 1,474 lumena. Projektor ma 6 wejść HDMI i trzyletnią gwarancję.
Tańszy Epson EH-TW7300 zajął drugie miejsce. Kosztuje 11 tysięcy złotych i przegrał z EH-TW9300W głównie zużyciem prądu oraz wyposażeniem. Pomimo bardzo podobnej charakterystyki, podczas pracy projektor pobiera 360 W energii, czyli o 100 W więcej niż zwycięzca rankingu. Zamontowano w nim tylko 2 wejścia HDMI.
W kategorii ECONO (dobra relacja jakości i ceny) wygrał Epson EB-U04. Za cenę 2400 złotych otrzymujemy urządzenie z bardzo dobrym obrazem o rozdzielczości 1920 x 1200 punktów. EB-U04 ma dwa złącza HDMI oraz jedno VGA.
Nieco więcej, bo 3350 złotych trzeba zapłacić za urządzenie, które zajęło 3 miejsce w rankingu CHIP-a, a o którym warto wspomnieć. ACER H9505BD pracuje w rozdzielczości 1920 x 1020 punktów. Daje bardzo wysoką jakość obrazu dzięki zastosowanej technologii DLP. Projektor dysponuje 3 wejściami HDMI oraz 2 VGA. Może wyświetlać obraz 3D, widoczny z użyciem okularów.
Dużo możliwości, co zatem wybrać? Jarosław Cichoszewski podkreśla, że wszystko zależy od tego, jakie przyjmiemy kryteria:
– Jeśli istotna jest dla nas wyłącznie jakość obrazu, okaże się, że algorytm jest dość prosty. Generalnie im wyższa cena, tym lepsza jakość wyświetlania. Droższe urządzenia są też najczęściej cichsze, ale zużywają więcej energii. Natomiast szukając dobrze wyposażonych projektorów, wcale nie musimy ograniczać się do modeli drogich. Komplet wejść wideo, czy uchwyt do zamontowania pod sufitem, znajdziemy nawet w urządzeniach, które kosztują poniżej czterech tysięcy złotych. I jeszcze ważna uwaga. Dokonując wyboru, należy zwrócić uwagę na deklarowaną żywotność lamp. Może się bowiem okazać, że tani projektor szybko stanie się znacznie droższy, gdy trzeba będzie wymienić w nim ten element – przypomina szef laboratorium testowego. | CHIP