Całość ma być szybsza w działaniu i bardziej anonimowa niż konkurencyjny WeTransfer, który wymaga podania adresów e-mail nadawcy i odbiorcy, czy tradycyjne usługi hostingowe. Niestety Mozilla nie określiła, jak długo zamierza testować swój nowy produkt. Prawdopodobnie zależeć to będzie od zainteresowania wśród internautów.
Send nie jest jedyną usługą, z którą eksperymentuje Mozilla. Na stronie testpilot.firefox.com możecie sprawdzić inne propozycje firmy m.in. wtyczkę Notes, pozwalającą na dodawanie notatek w trakcie surfowania po sieci, narzędzie do usypiania i ustawiania alarmu na wybranych kartach przeglądarki czy tryb obrazu-w-obrazie pozwalający na przeglądanie YouTube’a i Vimeo w tym samym oknie, co przeglądana przez nas strona. | CHIP