Autor obrazu zmarł w 1982 roku, nie pozostawiając żadnego komentarza na temat intrygującej sceny. Zwolennicy teorii istnienia podróży w czasie są pewni, że to niezbity dowód na poparcie ich wiary. Choć na pierwszy rzut oka faktycznie można byłoby przychylić się do tego pomysłu, historycy zwracają jednak uwagę, że w tamtych czasach bardzo podobny kształt miały ewangelie i lusterka. Te ostatnie w XVII wieku wśród rdzennych mieszkańców Ameryki, jako nowinka, mogły wzbudzać ciekawość. Warto też zaznaczyć, że Umberto Romano nie był oczywiście świadkiem wydarzenia, które upamiętniał (malował je w latach 30 XX wieku), a zatem to scena projektowana z wyobraźni, przedstawiająca historyczny moment. | CHIP
Indianin trzyma “smartfon” na obrazie sprzed 80 lat
William Pynchon był angielskim handlarzem futer i kolonizatorem Północnej Ameryki, a także założycielem miasta Springfield (na wschodnim wybrzeżu USA w Massachusetts). To ostatnie wydarzenie upamiętnia fresk autorstwa Umberto Romano: “Pan Pynchon i zasiedlanie Springfield”. Obraz porusza jednym detalem, który wydaje się nie pasować do reszty. Indianin na pierwszym planie ma w ręku prostokątny przedmiot, który wygląda jak współczesny telefon komórkowy. Nie tylko jego kształt kojarzy się ze smartfonem, ale także sposób w jaki mężczyzna to coś trzyma. Wydaje się jakby Indianin z fresku Romano wpatrywał się w “ekran”.29.08.2017|Przeczytasz w 1 minutę
Mr. Pynchon and the Settling of Springfield