Złośliwym oprogramowaniem Visual Discovery zarażone były następujące serie laptopów: E, Edge, Flex, G, Miix, S, U, Y, Yoga oraz Z. Lenovo zapłaci łącznie 3,5 miliona dolarów. Musi też zapewnić bezpieczeństwo danych swoich klientów, którzy mają zawsze móc wyrazić zgodę na przekazywanie informacji innym firmom. Dodatkowo, Lenovo ma obowiązek przez 20 kolejnych lat monitorować działanie zainstalowanych domyślnie aplikacji.
Po odkryciu zagrożenia, Lenovo umieściło na swojej stronie internetowej program, który usuwa złośliwe oprogramowanie SuperFish. Od tamtego czasu firma ograniczyła liczbę aplikacji instalowanych w sprzedawanych komputerach i wprowadziła procedury, których opis znalazł się również w wyroku sądu. Lenovo w oświadczeniu podkreśliło, że nie zgadza się z zarzutami postawionymi przez Federalną Komisję Handlu, ale cieszy się, że sprawa po dwóch latach została w końcu zamknięta. | CHIP