Na nieoświetlonej stronie WASP-12b panują zupełnie inne warunki. Jest tam zdecydowanie zimniej – “tylko” 1100 stopni Celsjusza. Pozwala to parować wodzie, dzięki czemu powstają chmury.
Po drugiej stronie planety nie ma chmur, fotony łatwo przelatują przez atmosferę i są pochłaniane w 94 procentach. Powoduje to wspomniane wyżej bardzo wysokie temperatury. Naukowcy obserwują WASP-12b od 2008 roku, widząc cień podczas jej tranzytu na tle macierzystej gwiazdy WASP-12. Jest najciemniejszą planetą, jaką kiedykolwiek dostrzeżono. Zwykle podobne kosmiczne obiekty odbijają około 40 procent docierającego do nich światła.
Niezwykła planeta jest niszczona przez swoją gwiazdę – astronomowie zaobserwowali jej zmniejszanie się. Wiemy na pewno, że gwiazda wysysa materię z WASP-12b i w ciągu najbliższych 10 milionów lat w całości ją pochłonie. W oderwanym od planety pasie materii naukowcy wykryli mangan, glin i cynę. Występują tam też w dużych ilościach: metan oraz tlenki węgla. | CHIP