Nowe funkcje pozwolą w łatwiejszy sposób poruszać się po serwisie. Każdy film i obrazek będą dokładnie opisane. Umożliwi to osobom niewidomym swobodną nawigację za pomocą oprogramowania opisującego użytkownikowi elementy nawigacyjne. Bez tekstu alternatywnego wpisanego pod obrazkami, oprogramowanie nie jest w stanie opisać co się znajduje na elementach graficznych.
Z jednej strony cieszymy się, że potrzeby osób niepełnosprawnych są dostrzegane przez serwisy z materiałami erotycznymi. Z drugiej, trochę smuci, że podobnej troski często nie wykazują instytucje publiczne. Wiele z nich mogłoby się uczyć od przemysłu pornograficznego. Pomimo uchwalonego w 2012 roku Rozporządzenia Rady Ministrów o stosowaniu standardu WCAG 2.0 na stronach administracji publicznej, większość z nich nie spełnia kryteriów zdefiniowanych w polskim prawie.
Według “Raportu Dostępności 2017” sporządzonego przez fundację Widzialni.org, blisko połowa sprawdzonych serwisów nie spełniała podstawowych wymagań obowiązujących przepisów. Najlepiej wypadły Ministerstwa Cyfryzacji, Rolnictwa i Finansów. Bardzo źle natomiast MSZ oraz najważniejsze instytucje państwowe. | CHIP