Wszystkie trzy drużyny otrzymały takie same zestawy podzespołów warte łącznie około 12 tysięcy złotych. Tym razem pod piły, spawarki i spray dostały się obudowy Fractal Design Define R5. W każdej z nich zamontowano płytę główną Gigabyte X299 AORUS Gaming 7, procesor Intel Core i7-7800X oraz 32 GB pamięci G.Skill Trident Z DDR4. Nie obyło się bez karty graficznej z wbudowanym blokiem wodnym Gigabyte Aorus GeForce GTX 1080 Ti. W obudowie zamontowano też dyski SSD Samsunga oraz zasilacz 850W Seasonic Focus. Tak zamontowane podzespoły schłodzone zostały przy użyciu rurek i płynu firmy EKWB.
Jednak wydajny komputer to nie wszystko. Zapaleńcy, tacy jak kapitan polskiego zespołu, Staszek “Tips” Wiertelak, idą o krok dalej i chcą sprawić, aby sprzęt którego używają miał nie tylko potężny “silnik”, ale też i efektowną “karoserię”. W tej edycji tematem przewodnim była niedawno wydana gra “Destiny 2”, która zainspirowała majsterkowiczów do tworzenia prawdziwych dzieł sztuki. Po 24 godzinach walki ze sprzętem wszystkie trzyosobowe drużyny wyszły obronną ręką i zaprezentowały gotowe “blaszaki” wzbogacone o własną wyobraźnię.
– To było naprawdę potężne wyzwanie, wymagające nie tylko talentu, odpowiedniej wiedzy i technicznej smykałki. Liczyły się przede wszystkim koncentracja i upór, tak aby po 12 godzinach oczy same się nie zamykały i ręce nie opadały z wycieńczenia. Ostateczne dzieło nie mogło być efektem naszej czystej fantazji, ale musiało nawiązywać do gry Destiny 2 – tłumaczy Staszek “Tips” Wiertelak, kapitan polskiej drużyny, miłośnik gier komputerowych i kinoman, znany m.in. z projektu Tron dla Gracza. – Przyznaję, że były momenty, gdy chciałem rzucić narzędzia w kąt i wreszcie zrobić sobie przerwę. Ale udało mi się wytrzymać, a zabawa była przednia.
GeForce Garage to ciesząca się ogromną popularnością na całym świecie inicjatywa Nvidii. Organizując tę imprezę firma upowszechnia wiedzę na temat składania i modyfikowania komputerów. Przy okazji tego typu pokazów można przekonać się, że samodzielne złożenie stacji roboczej może przynieść wiele satysfakcji i wcale nie jest takie trudne jak się wydaje. | CHIP