Najciekawszy z projektów to koparka kryptowalut złożona z czterdziestu Samsungów Galaxy S5. Dokładne szczegóły konstrukcji nie są znane – wiemy jedynie, że Samsung stworzył prosty system operacyjny na potrzeby tej inicjatywy. O ile używanie pojedynczego smartfona do kopania kryptowaluty nie miałoby sensu (Galaxy S5 osiąga jedynie 2600 Mhash/s, podczas gdy procesor Intel Core i7-2600 aż 20 000 Mhash/s) to, jeśli weźmie się pod uwagę ich zapotrzebowanie energetyczne, sprawa zaczyna wyglądać nieco inaczej. Okazuje się, że wystarczy połączyć ze sobą osiem smartfonów Galaxy S5, by pod kątem mocy obliczeniowej przebić wydajność procesora – grupa telefonów osiąga razem 650 khash/W, Core i7 tylko 211 khash/W.
Na targach pokazano także Galaxy S3, który pełnił rolę sterownika akwarium oraz wideodomofonu w kształcie zabawnej sówki.
Jeśli macie smykałkę do majsterkowania i programowania koniecznie zapamiętajcie adres oficjalnej strony tego projektu. Wkrótce pojawiać się tu będą schematy i darmowe oprogramowanie, dzięki którym wykonacie w domu podobne rzeczy lub podzielicie się swoimi pomysłami z resztą społeczności.
Przypominamy, że bitcoin osiągnął w tym miesiącu rekordową wartość 6 tysięcy dolarów. Użytkownikom zainteresowanym kopaniem kryptowalut polecamy nasz materiał dotyczący najlepszych kart graficznych, które warto rozważyć, przymierzając się do takiej inwestycji. | CHIP