Specyfikacja techniczna skromna, ale pamiętajmy, że to konstrukcja budżetowa. Sercem telefonu jest procesor Media-Tek MT6750. Ten 8-rdzeniowy SoC często możemy spotkać w smartfonach z Chin. Jest mu, pod względem wydajności, daleko do większości układów Qualcommu, czy nawet topowych procesorów Media-Tek z rodziny Helio. Mimo wszystko w codziennym, niewymagającym użytkowaniu powinien sprawdzać się przyzwoicie. Pamięć RAM Honora 6C Pro ma pojemność 3 GB, a wewnętrzna 32. Smartfon obsługuje karty pamięci o pojemności do 128 GB. Ekran o przekątnej 5,2″ dysponuje rozdzielczością ledwie 1280 x 720.
Główny aparat jest modelem 13-megapikselowym, przedni – 8-megapikselowym. Obydwa są modułami pojedynczymi, bez popularnych ostatnio, wspomagających aparatów szerokokątnych. Pod tylnym znajdziemy czytnik linii papilarnych. W kwestii złączy jest bardzo klasycznie: microUSB od spodu, mini-jack 3,5 mm od góry. Na prawej krawędzi przycisk regulacji głośności oraz włącznik. Telefon waży 145 gramów. Jego zasilanie zapewnia bateria o pojemności 3000 mAh. System to oczywiście Android, w tym przypadku 7.0 Nougat z nakładką EMUI 5.1.
Nie brzmi to wszystko imponująco. Rzecz w tym, że przy cenie wynoszącej ledwie 179 euro (800 złotych) po prostu nie musi. | CHIP