Huawei postawiło na coraz popularniejszy obecnie format ekranu: 18:9. Wyświetlacz w Honorze 7X ma przekątną 5,93″. To trochę jakby rozciągnąć ten znany z modelu Honor 6X (5,5″). Rozdzielczość 2160 x 1080 staje się powoli standardem zastępującym w smartfonach Full HD.
Z tyłu znajdziemy aparat o rozdzielczości 16 MPix wspomagany drugim, 2-megapikselowym. Obok znajduje się także czytnik linii papilarnych.
Sercem nowego telefonu jest procesor HiSilicon Kirin 659 – ośmiordzeniowy chip bazujący na rdzeniach Cortex-A53 zgrupowanych w dwa klastry. Za wyświetlanie grafiki odpowiada układ Mali T830 MP2. Pamięć RAM ma w Honorze 7X ma pojemność 4 GB. Na rynku znajdą się wersje z 32, 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Tę można zawsze rozszerzyć za pomocą karty microSD, wykorzystującej jeden ze slotów, w którym możne też znaleźć się karta SIM.
System, jak zwykle w przypadku smartfonów Honor, został wzbogacony o nakładkę EMUI. W nowym modelu Android 7.0 Nougat otrzymał EMUI w wersji 5.1.
Obudowa smartfonu jest wykonana z metalu i skrywa baterię o pojemności 3340 mAh. Urządzenie waży 165 g i ma grubość 7,6 mm. Huawei nie poszło za modą wyznaczoną przez Apple i w Honorze 7X znajduje się gniazdo słuchawkowe. Jednocześnie zamiast nowego USB typu C nowy telefon ma wciąż stary port micro USB.
Ceny, te na rynek chiński, wydają się dość atrakcyjne: 200 dolarów (ok 720 zł) za wersję 32 GB, 260 dolarów (ok. 936 zł) za 64 GB oraz 300 dolarów (około 1000 zł) za Honor 7X ze 128 GB pamięci. | CHIP