Palmtop ma grubość zaledwie 1,5 centymetra, co sprawia, że niewiele różni się od smartfonów. Urządzenie pracuje na 10-rdzeniowym procesorze Helio X27 i procesorze graficznym Mali. Zamontowano w nim też 4GB RAM-u oraz 64 GB pamięci wewnętrznej. Umieszczony z przodu 5 MP aparat przyda się do prowadzenia wideokonferencji. Po bokach znajdziemy dwa wejścia USB-C.
Unikatowe w urządzeniu jest to, że będzie miało dwa systemy operacyjne. Przy starcie wybierzemy Androida albo Linuxa. Jednak jeszcze nie wiadomo, którą dystrybucję tego drugiego producenci Gemini zainstalują w palmtopie. Rozważają między innymi Sailfisha i Ubuntu. Chcą też dostosować aplikacje dostępne pod Androidem do pracy z klawiaturą. Gemini w wersji z 4G będzie obsługiwało kartę SIM oraz technologię eSIM.
Za produkcję i projekt urządzenia odpowiadają twórcy sprzedawanego pod koniec lat 90 palmtopa Psion Series 5. Urządzenie pracowało na systemie operacyjnym EPOC. Następcą tego oprogramowania był Symbian, instalowany w większości telefonów komórkowych przed erą Androida. Być może Gemini dowiedzie, że telefony z fizyczną klawiaturą są ciągle potrzebne. Palmtopy miały kilkanaście lat temu swój dobry czas, jednak “wyginęły” z powodu rozwoju smartfonów i tabletów. | CHIP