Zatrzymania to efekt śledztwa prowadzonego w latach 2010-2015 na terenie województwa śląskiego. Proceder był starannie zaplanowany, a sprawcy maskowali swoją działalność, wypełniając wnioski o dofinansowanie. Wystawiali fikcyjne faktury na wysokie kwoty, aby uniknąć konieczności wpłacenia wkładu własnego. Jak dokładnie wyglądało to oszustwo?
– Pomimo iż, zdarzenia gospodarcze opisane w fakturach nie zaistniały, a ich wartość była wielokrotnie zawyżona, za każdą wystawioną fakturą szła rzeczywista płatność ze środków unijnych. Podwykonawcy rozliczali się z beneficjentem tytułem innych fikcyjnych transakcji, niekoniecznie związanych z realizacją projektów unijnych – wyjaśnia w komunikacie Piotr Kaczorek z CBA.
W latach 2014-2015 na Program Operacyjny Polska Cyfrowa przeznaczono 2,5 miliarda euro. Miliard miał zostać wydany na centrale i przyłącza. Docelowo w 2020 roku każdy Polak powinien mieć dostęp do internetu o prędkości co najmniej 30Mb/s. Z pieniędzy korzystały przede wszystkim firmy telekomunikacyjne i instytucje samorządowe.
Przestępcze praktyki nie oznaczają jednak końca ambitnego programu. W ramach Europejskiej Agendy Cyfrowej 2020 Ministerstwo Cyfryzacji od czerwca realizuje np. projekt we współpracy z Nokią i funduszem Intercapital. Firmy dostarczą szerokopasmowy internet w 13 regionach Polski. Jakość łącz ma poprawić się u około 400 tysięcy rodzin i w 2500 szkołach w województwach łódzkim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim oraz kujawsko-pomorskim. | CHIP