
Kampania na Indiegogo ruszy wkrótce. Producent tymczasem ujawnił sporo informacji na temat nowego urządzenia. Przede wszystkim nowy Chuwi CoreBook ma być 13,3-calowym tabletem z dołączaną klawiaturą, podobnie jak w przypadku Surface Pro. Sercem komputera będzie Core m3-7Y30 czyli dość powolna, ale jednak wyraźnie szybsza od często spotykanych w podobnych konstrukcjach Atomów i Celeronów jednostka. Do podstawowych zadań wystarczy jednak w zupełności, a przy dobrej energooszczędności Core m3-7Y30 powinien się dobrze spisać w ultramobilnym urządzeniu.

Dalsza cześć specyfikacji wygląda obiecująco. 6 GB pamięci RAM to sporo jak na tę klasę urządzeń, w której królują konfiguracje wyposażone w 4 GB. Pamięci wewnętrznej tez jest tu całkiem sporo: 128 GB. Tablet obsługuje też piórko z 1024 stopniami nacisku.
Na rynek trafia właśnie efekt poprzedniej kampanii crowdfundingowej chińskiego producenta, czyli SurBook Mini. 10-calowa hybryda wyposażona w czterordzeniowego Celerona N3450, 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci wewnętrznej kosztuje 259 dolarów (około 940 zł). Jak na urządzenie z oryginalnym Windows 10 Home i w pełni laminowanym ekranem FHD cena jest dość kusząca. | CHIP