Idea Cohena zakłada, że wydobywanie kryptowaluty przy użyciu dysków twardych nie będzie tak bardzo zasobożerne energetycznie. Aktualny koszt energetyczny pojedynczej transakcji bitcoin jest równoważny energii, która mogłaby zasilić mieszkanie dwuosobowej polskiej rodziny na 2 miesiące. Jeśli programiście rzeczywiście uda się wyeliminować ten problem, a następnie uczynić ze swojej kryptowaluty mocnego konkurenta dla bitcoina, wówczas wizja marnotrawienia olbrzymich pokładów energii zanieczyszczających naszą planetę, o której pisaliśmy we wcześniejszym artykule, stanie się nieco mniej przerażająca. Wdrożenie projektu Cohena ma nastąpić najpóźniej pod koniec 2018 roku. | CHIP
Ekologiczna kryptowaluta od twórcy BitTorrent
Pomysł współtwórcy popularnego protokołu BitTorrent opiera się na innym algorytmie niż dotychczasowe kryptowaluty. Wydobywanie bitcoina oraz podobnych krytpowalut opiera się o algorytm proof of work, który wymaga dużej mocy obliczeniowej pochodzącej z kart graficznych. Zamiast tego Cohen chce stworzyć kryptowalutę opartą o system proof of time, który wykorzysta nieużywane miejsca na dyskach twardych do weryfikacji łańcucha bloków. I choć programista przyznaje, że nie jest pierwszym, który wpadł na ten pomysł, to równocześnie jako pierwszy ma on odpowiednie zaplecze i doświadczenie w dziedzinie zaawansowanej informatyki, by wdrożyć swój pomysł w życie.13.11.2017|Przeczytasz w 1 minutę