OnePlus 5T będzie, podobnie jak wcześniejsze modele tego producenta, przeznaczony dla wymagającego użytkownika, który nie zamierza płacić tyle, ile życzą sobie za swoje flagowce marki takie jak Samsung, LG czy Apple.
Specyfikacja techniczna nowego smartfonu jest dość imponująca. Sercem urządzenia będzie procesor Snapdragon 835, a więc jedna z najszybszych stosowanych obecnie jednostek ARM. Uzupełniony aż 8 GB pamięci RAM będzie z pewnością jednym z najbardziej wydajnych telefonów na rynku, przynajmniej w chwili premiery. Pojawi się także wersja wyposażona w “zaledwie” 6 GB RAM.
Pamięci wewnętrznej też nie powinno zabraknąć. Dwie wersje, które trafią ostatecznie na rynek będą mieć 64 GB lub 128 GB.
Dzięki przeciekom wiemy też nieco więcej na temat ekranu. To nowość w ofercie OnePlus. Model 5T będzie wyposażony w wyświetlacz AMOLED o proporcjach 18:9, rozdzielczości 2160 x 1080 oraz przekątnej 6,01 cala. Zgodnie ze współczesnym trendem producent silnie zredukował ramki ekranu. Wyświetlacz chroni oczywiście Gorilla Glass 5.
Bateria nowego flagowca będzie miała pojemność 3300 mAh, co stawia ją w środku stawki wśród takich modeli jak Apple iPhone X (2716 mAh), Samsung Galaxy S8 (3000 mAh), LG V30 (3300 mAh) czy Samsung Galaxy S8 Plus (3500 mAh).
Fotografia – ważna rzecz w każdym z flagowców
Aparat zamontowany w OnePlus 5T to podwójna konstrukcja składająca się z dwóch modułów: 20-megapikselowego Sony IMX376 oraz 16-megapikselowego Sony IMX398.
Aparat umieszczony z przodu to 16-megapiskelowy moduł z możliwością wykonywania zdjęć w trybie HDR.
Złącze mini-jack zostaje – CEO OnePlus tłumaczy dlaczego
Zapoczątkowany przez Apple trend pozbawiania smartfonów gniazda mini-jack 3,5 mm zatacza dość szerokie kręgi wśród producentów, ale dotyczy to OnePlus. Nowy OnePlus 5T zachowa więc tradycyjne gniazdo słuchawkowe.
CEO chińskiej firmy, Pete Lau, tłumaczy na firmowym blogu, dlaczego nie zdecydowano się na podążanie tropem Apple’a.
Każda funkcjonalność, dodawana lub usuwana, bazuje na zrozumieniu potrzeb. Póki co naszym zdaniem najlepiej trzymać się gniazda mini-jack – pisze Pete Lau. Pierwszym powodem jest jakość dźwięku. Zrobiliśmy ankietę, z której wynika iż dla 70 proc. użytkowników to jedna z najważniejszych cech urządzenia. Ogólnie rzecz biorąc, słuchawki bezprzewodowe nie zapewniają tej samej jakości brzmienia. Czy najlepsze “bezprzewodówki” grają podobnie jak najlepsze słuchawki przewodowe? To możliwe. Ale w cenie poniżej 200 dolarów opcje są ograniczone.
Drugim powodem jest wolność wyboru. Niemal 80 proc. użytkowników korzysta ze słuchawek przewodowych. Przez jakiś czas rozważaliśmy zastąpienie mini-jacka drugim USB typu C. Zadaliśmy sobie jednak pytanie: czy to przyniosłoby znaczącą poprawę dla użytkowników. Innymi słowy: czy jest to opłacalny ruch? Uznaliśmy że nie, takie posunięcie nie jest warte odbierania naszym użytkownikom możliwości wyboru słuchawek.
System – na tę chwilę Android 7.1 Nougat
Android 8.0 za chwilę doczeka się swojego “małego następcy” czyli wersji 8.1. Dlatego spekulacje co do systemu operacyjnego z którym ukazać się ma OnePlus 5T były dośc powszechne. Producent zdecydował się jednak pozostać tymczasowo przy Androidzie 7.1 Nougat.
Czy to dobra decyzja? Trudno powiedzieć. Biorąc pod uwagę, jak wolno idzie pozostałym producentom wdrażanie Androida 8.0 można uznać, że Oreo okazało się mocno czerstwym ciasteczkiem, trudnym do ugryzienia.
OnePlus 5T – kiedy i za ile?
Premiera najnowszego flagowca OnePlus już za kilka dni: 16 listopada. Ilość informacji, jakie już teraz pojawiły się w sieci powoduje, że nie możemy spodziewać się zbyt wielu niespodzianek. Jakimś zaskoczeniem może być cena.
Ceny smartfonów z górnej półki rosną z generacji na generację. Kilka lat temu za flagowca należało wyłożyć około 2000 złotych. Dziś ceny w chwili premiery przekraczają 3500 zł lub prawie 5000 zł w przypadku Apple’a. Ten systematyczny wzrost cen widać też po smartfonach OnePlus. Pierwszy model firmy kosztował 270 euro (ok. 1200 zł), a za 3T należało już 440 euro (ok. 1800 zł). Ostatni jak dotąd model chińskiego producenta wyceniono w dniu premiery na 500 euro, czyli ponad 2100 zł. Aktualne ceny smartfonów One Plus możecie sprawdzić tutaj
Skąd taki wzrost tłumaczy Pete Lau, prezes OnePlus, pisząc na Twitterze:
Jeżeli cena, jak spekuluje się w sieci, wyniesie tyle samo lub nawet symbolicznie mniej niż w przypadku OnePlus 5, to nowy 5T może okazać się świetnym wyborem. Na odpowiedź pozostaje czekać do 16 listopada, czyli oficjalnej premiery nowego OnePus 5T. Do sprzedaży nowy smartfon trafi 21 listopada, również w Polsce. | CHIP