
Mimo ostatnich wzrostów są to najgorsze wyniki sprzedaży od 10 lat. Nie lepiej wypada sprzedaż laptopów, która spadła w porównaniu z ubiegłym rokiem o 6 procent. Niewielki, 2-procentowy wzrost zanotowały desktopy. Odpowiedzialne za ten wynik po części są kryptowaluty. Z drugiej strony, dobrze sprzedają się komputery przeznaczone dla graczy. W tym wypadku karty graficzne z najwyższej półki bronią swoje pozycje. Najczęściej gracze wybierają rozwiązania Nvidii.

Sprzedaż kart graficznych dobrze odzwierciedla to, co dzieje się na rynku komputerów. Głównie ze względu na to, że kartę graficzną znajdujemy w każdym nowym laptopie czy desktopie. Praktycznie każdy procesor Intela przeznaczony dla komputerów osobistych ma zintegrowaną kartę graficzną. W przypadku AMD jest to co trzeci procesor. Z danych firmy JPR wynika ponadto, że coraz więcej komputerów ma więcej niż jeden układ graficzny. W 2001 roku na jeden komputer przypadało 1,2 GPU. Obecnie średnia ta wynosi 1,44 GPU na PC.

Wyniki kwartalne pokazują przewagę Nvidii. Ciekawe rzeczy mogą zadziać się w przyszłym roku, kiedy współpraca AMD z Intelem zaowocuje nowymi układami. Wydaje się, że obecnie żadna z tych firm nie jest w stanie sama zagrozić popularności kart graficznych Nvidii. Jednak transfer głównego architekta układów GPU w AMD, Raja Koduriego do Intela może sugerować, że producenci konkurujący na polu procesorów, chcą razem rzucić rękawicę Nvidii. O tym co z tego wyniknie, przekonamy się najpewniej w przyszłym roku. | CHIP