Usługa umożliwiać będzie użytkownikowi dzielenie się treścią, filmami, zdjęciami, danymi i innymi elektronicznymi pracami.
Serwis ma zostać pogrupowany tematycznie, wymieniono działy takie jak – gry, taniec, moda i technologia. Mimo wszystko nie wydaje się, by firma Jeffa Bezosa zamierzała na poważnie gonić konkurencję spod znaku Google’a. Trudno byłoby rywalizować z YouTubem, jeśli chodzi o liczbę materiałów. Powstanie Amazontube czy też Opentube będzie raczej konsekwencją niedawnych wydarzeń dotyczących domowego asystenta Amazonu, Echo Show.
Zaczęło się od tego, że Amazon usunął ze swojego urządzenia kilka kluczowych funkcji aplikacji YouTube, m.in. autoodtwarzanie filmów i subskrybowanie kanałów. Google uznało, że psuje to działanie serwisu i przerwało współpracę z Echo Show. Posiadacze asystenta nie mogą zatem korzystać teraz z YouTube’a. Najpewniej właśnie dlatego Amazon rusza z pracami nad własnym serwisem wideo, choć raczej zanim zobaczymy pierwsze efekty tych wysiłków, doczekamy się już kolejnej wersji Echo Show.
Urządzenie pojawiło się w maju, jako następca głośnika Amazon Echo. Gadżet pełni tę samą rolę co wcześniejszy asystent, ale dzięki 7-calowemu ekranowi dotykowemu potrafi wyświetlać strony i filmy oraz umożliwia prowadzenie wideorozmów. | CHIP