Powody pozwu? W zasadzie klasyczne. Przedstawiciel DGCCRF Loic Tanguy udzielił krótkiej wypowiedzi dziennikowi “Le Parisien”, z której wynika jasno, że Amazon robi to, co niejedna sieć handlowa na świecie, czyli narzuca dostawcom swoje warunki. Okazuje się, że Amazon może jednostronnie zmienić zapisy umów podpisanych z 10 tys. francuskich firm, korzystających z globalnej platformy do sprzedaży swoich towarów. A nawet wstrzymać ich realizację. Szczególnie to ostatnie może być wyjątkowo bolesne dla niewielkich dostawców, zważywszy, że zazwyczaj takie firmy muszą utrzymywać zapasy magazynowe, by wywiązać się z określonych w umowach dostaw. W Polsce od lipca tego roku obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej, której przestrzeganiem zajmuje się właśnie UOKiK.
Urzędnik francuskiego ministerstwa gospodarki potwierdził, że złożono skargę przeciwko Amazonowi. Firma Jeffa Bezosa nie komentuje sprawy.