Ciekawie jest w przypadku serii G, a więc odpowiednika modeli H Intela. Mają wyższe TDP, możemy zatem spodziewać się większych częstotliwości pracy. Prawdopodobnie pojawi się także model Ryzen 7, ale nie został póki co uwzględniony. Na tę chwilę wiemy o dwóch modelach: AMD Ryzen 3 2200G oraz AMD Ryzen 5 2400G. Pierwszy z nich będzie jednostką czterordzeniową, pozbawioną SMT, drugi natomiast przy także aktywnych 4 rdzeniach będzie w stanie pracować jednocześnie nad 8 wątkami.
To co interesujące szczególnie, to układ graficzny w mocniejszym procesorze. AMD Radeon RX Vega 11 będzie w chwili wprowadzenia prawdopodobnie najsilniejszym zintegrowanym układem graficznym na rynku. Biorąc pod uwagę to, że już Radeon RX Vega 10, obecny w AMD Ryzen 7 2700U jest dość mocną kartą, to bogatszy o 1 blok CU (a więc posiadający ich 11, co przekłada się na 1064 jednostki).
Poniższa tabelka podsumowuje to, co na tę chwilę wiemy o mobilnych Ryzenach.
AMD Ryzen seria G | |||
AMD Ryzen 5 2400G | 4 rdzenie / 8 wątków | Radeon RX Vega 11 | 65W |
AMD Ryzen 3 2200G | 4 rdzenie / 4 wątki | Radeon RX Vega 8 | 65W |
AMD Ryzen seria U | |||
AMD Ryzen 7 2700U | 4 rdzenie / 8 wątków | Radeon RX Vega 10 | 15W |
AMD Ryzen 5 2500U | 4 rdzenie / 8 wątków | Radeon Vega 8 | 15W |
AMD Ryzen 3 2300U | ? | Radeon Vega 6 | ? |
Czy nowe Ryzeny będą w stanie wywalczyć lepszą pozycję dla AMD na rynku laptopów? Wiele zależy nie tyle od samych CPU, ile od producentów laptopów. Ci bowiem mogą stworzyć naprawdę dobre konstrukcje lub, jak to bywało wcześniej, wprowadzić nieliczne i niezbyt dobrze wykonane modele. Czasu jest jednak sporo, bo nowe CPU pojawią się dopiero wiosną 2018. | CHIP