„Modyfikowany węgiel” to najnowsza produkcja stacji Netflix. A przy okazji najdroższy, jak do tej pory, serial wyprodukowany przez tę platformę. Koszt produkcji jednego odcinka to nawet 7 mln. dol.
Cała historia dzieje się w odległej o ponad 300 lat przyszłości. Ludzie już nie umierają. Ich umysł poddawane są dygitalizacji, a stare, bądź chore ciało zawsze można zastąpić nowszym, doskonalszym. Ciało to tylko powłoka.
Prowadząc śledztwo Kovacs przekonuje się, że jego przeszłość kryje mroczne tajemnice, a przyszłość wcale nie rysuje się różowo. Więcej o serialu znajdziecie na netflix.com/alteredcarbon
Zwiastun nie pozostawia wątpliwości – to musi być dobry serial. | CHIP