Większość plików identyfikowanych jako niebezpieczne należy do kategorii szkodliwego oprogramowania (78 proc.). Dużo mniej jest klasycznych wirusów, obecnie stanowią tylko 14 proc. nowych zagrożeń wykrywanych każdego dnia.
Pracę zespołu Kaspersky Lab wspomaga Astraea — autorski system Kaspersky Lab służący do analizowania szkodliwego oprogramowania w oparciu o metody uczenia maszynowego. Astraea identyfikuje i blokuje szkodliwe oprogramowanie w sposób całkowicie automatyczny. Wynik jej pracy to wykrycie ok. 20 000 niebezpiecznych plików dziennie.
W 2015 r. miał miejsce widoczny spadek liczby wykrywanych dziennie szkodników i zaczęliśmy nawet sądzić, że nowe szkodliwe oprogramowanie może być mniej istotne dla przestępców, którzy zamiast tego skupili się na ponownym wykorzystywaniu starych technologii. Jednak w ciągu ostatnich dwóch lat liczba wykrywanych przez nas nowych szkodliwych programów rosła, co świadczy o wznowionym zainteresowaniu tworzeniem nowego szkodliwego kodu. Gwałtowny wzrost liczby ataków ransomware z pewnością będzie trwał, ponieważ tego typu zagrożenie wspierane jest przez ogromny ekosystem przestępczy, który produkuje setki nowych próbek dziennie. Tego roku miał również miejsce wzrost liczby koparek — klasy szkodliwego oprogramowania, które cyberprzestępcy zaczęli aktywnie wykorzystywać w świetle obecnego wzrostu wartości kryptowalut. Wzrost liczby wykrywanych szkodliwych programów możemy również przypisać ciągłym udoskonaleniom, jakie wprowadzamy do naszych technologii ochrony. Wraz z każdą aktualizacją wersji jesteśmy w stanie wykrywać więcej szkodliwych programów niż wcześniej, co może przekładać się na wzrost liczby detekcji — powiedział Wiaczesław Zakorzewski, szef zespołu ds. zwalczania szkodliwego oprogramowania, Kaspersky Lab.
