Po drugie to urządzenie wyposażone w liczne portty: trzy gniazda USB 3.1 typu A, generacji 1, USB typu C z funkcją ładowania do 60 W, slot microSD, obsługujący maksymalnie karty w standardzie UHS-I. Do tego równie szybki slot na karty SD, gigabitową kartę sieciową oraz wyjście HDMI. Do komputera HyperDrive podłączany jest za pomocą wbudowanego kabla USB 3.1 typu C.
Przy okazji urządzenie może pochwalić się też mniej spektakularną, ale jednak przydatną funkcją podstawki pod ładowany telefon. Drobiazg, ale przydaje się np. przy ładowaniu telefonu, kiedy jednocześnie odtwarza on jakąś treść multimedialną.
HyperDrive zebrał już ponad 380 tys. dolarów, błyskawicznie przekraczając założony próg 100 tysięcy. Urządzenie wejdzie więc do produkcji. Cena? Najtańsza opcja to 109 dol., czyli prawie 390 złotych. Musimy jednak pamiętać, że podobnych urządzeń po prostu nie ma. Połączenie ładowarki indukcyjnej i wieloportowego huba to nowość, wymuszona poniekąd polityką zmniejszania do niezbędnego minimum liczby portów w laptopach Apple’a. | CHIP