Za sprawą bariery językowej (asystenci głosowi nie wspierają jeszcze języka polskiego) w naszym kraju inteligentne głośniki nie są z pewnością aż tak popularne. Ale Amerykanie zaczynają mocno na nich polegać. Do czego najchętniej je wykorzystują?
60% ankietowanych wykorzystuje głośniki do słuchania muzyki. Drugą najczęściej podejmowaną czynnością (30%) jest zadanie ogólnego pytania. Niemal równie często (28%) użytkownicy pytają głośniki o pogodę. Rzadziej głośniki opowiadają dowcipy na życzenie (18%), odtwarzają stacje radiowe, wiadomości i są wykorzystywane jako rodzaj budzika czy innego alarmu (13%).
Wykorzystywanie inteligentnych głośników zmienia także zachowania użytkownika. 39% ankietowanych przyznało, że dzięki nim rzadziej słucha tradycyjnego radia oraz korzysta z innych urządzeń: smartfonów (34%), telewizji (30%), tabletu (27%), czy komputera (26%).
Do powyższych badań powinniśmy odnosić się ze szczyptą rezerwy, bo opierają się one na niewielkiej grupie 1010 ankietowanych. Dają one jednak pewien obraz tego, jak rozwija się trend, który jeszcze rok temu można było uznać, za niszowy. Jak udowodniły targi CES 2018, w krótkim czasie powinniśmy się spodziewać zalewu asystentów głosowych nie tylko w gadżetach domowych, ale też w samochodach. | CHIP