W obecnej fazie Teacher może rejestrować ruchy ramienia i palca użytkownika, a następnie je odtwarzać. W ten sposób przykładowo jedna osoba z wykorzystaniem Teachera może narysować na papierze kształt, a druga osoba go powtórzyć. Każdy kto uczył się rysować lub grać na pianinie wie, jak kluczową sprawą jest wyrobienie sobie tzw. pamięci mięśniowej, czyli automatycznych odruchów motorycznych lub mówiąc prościej wykonywania czynności bez zastanawiania się nad samym procesem ruchu.
– Możemy być lepsi w projektowaniu systemów wspomagających, które pozwalają nam wykonywać pewne rzeczy lepiej albo czyniąc nas lepszymi w niektórych dziedzinach, zamiast po prostu serwisować roboty, które wykonują pracę za nas. – tłumaczy sens swojego projektu Saurabh.
Mamy tu zatem do czynienia z nietypową koncepcją, ocierającą się o transhumanizm. Większość rozwiązań z zakresu robotyki np. humanoidalny robot Toyoty przetwarzający ruchy operatora, zakłada właśnie wyręczanie człowieka w najgorszych pracach, a nie rozwinięcie jego zdolności. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że projekt Saurabha nie trafi do szuflady. | CHIP