Okazuje się, że producent iPhone’ów i iPodów i innych rzeczy z “i” w nazwie sprzedał w roku 2017 więcej zegarków niż Rolex, Omega czy Swatch razem wzięci. Tak wynika z danych udostępnionych przez Szwajcarską Federację Producentów Zegarków oraz firmę badawczą IDC.
O wielkości sukcesu Apple’a mogą świadczyć właśnie statystyki podawane przez szwajcarskich zegarmistrzów. W okresie od października do grudnia 2017 r. sprzedano ponad 6,5 mln zegarków pochodzących od producentów z tego kraju (2,1 mln w grudniu, 2,4 mln w listopadzie i 2,3 mln w październiku 2017 r.). Łączna światowa wartość sprzedaży zegarków wyprodukowanych w Szwajcarii w roku 2017 r. wyniosła ponad 1,6 mld franków szwajcarskich.
Tymczasem jak powiedział pod koniec roku 2017 Tim Cook: – Nasz cały biznes urządzeń noszonych wzrósł w minionym kwartale o 75 proc. i już generuje roczny przychód na poziomie firmy z listy Fortune 500, zajmującej miejsce 400. Gdy Cook mówił te słowa, na miejscu 400. była (i w dalszym ciągu jest) firma Calpine, która ubiegły rok zakończyła przychodem 6,7 mld dol. Oznacza to, że na urządzeniach wearables (w tym zegarkach) Apple’a zarobił więcej niż Szwajcarzy.
Obecnie na świecie używanych jest 1,3 miliarda urządzeń Apple. Jest to suma wszystkich działających obecnie iPhone’ów, iPadów, Maców, Apple Watchy, iPodów touch i Apple TV.
