Facebook podzieli nas na biednych i bogatych?

Nawet jeśli korzystasz z Facebooka w sposób umiarkowany, to na pewno zdarzyło Ci się opublikować kilka zdjęć z wakacji czy zameldować się w jakimś miejscu. Te dane w połączeniu ze statystykami dotyczącymi ilości zużywanych przez nas pakietów internetowych i urządzeniami, które łączą się z naszego konta z Facebookiem pozwalają nowo opracowanemu algorytmowi serwisu przydzielić nam stosowną łatkę. Z patentu, który został przyznany Facebookowi 27 lipca 2016 roku wynika, że system potrafi określić, czy użytkownik przynależy do klasy robotniczej, średniej czy wyższej. Przykładowo według algorytmu 20-30-latek, który używa więcej niż dwóch urządzeń łączących się z internetem i posiada status absolwenta należy prawdopodobnie do klasy średniej.
facebook
facebook

facebook
Schemat działania algorytmu (fot. pdfaiw.uspto.gov)

Oczywiście nie chodzi tu o to, by profile użytkowników były odpowiednio oznakowane – tworzenie takich podziałów nie miałoby sensu z punktu widzenia serwisu społecznościowego, który w domyśle ma przecież łączyć ze sobą wszystkich, a nie dzielić. Facebook zamierza wykorzystać te dane do celów marketingowych. Reklamy będą jeszcze bardziej personalizowane i dostosowane pod możliwości danego klienta. Przykładowo osobie z klasy robotniczej nie ma sensu wyświetlać reklam luksusowych samochodów, bo z pewnością nie jest to produkt, którego zakup mógłby rozważać.

Ponieważ patent został wypełniony dwa lata temu tak naprawdę nie wiemy, czy serwis zamierza z niego skorzystać w przyszłości, czy może już to robi i stosuje na równi z innymi narzędziami marketingowymi m.in. geolokalizacją pozwalającą dotrzeć właścicielom sklepów z reklamami do osób, które ich odwiedziły. | CHIP