
Dwanaście slotów PCIe umożliwia podłączenie aż dwunastu kart graficznych. Naturalnie, by zamontować typową kartę w krótkim slocie PCIe X1 należy skorzystać ze specjalnej przejściówki. Taki zestaw nie pomieści się też w standardowej obudowie, więc znacznie lepiej skorzystać z obudowy szkieletowej.
Poza tym płyta Gigabyte B250-FinTech tylko pozornie jest zwykłą konstrukcją na chipsecie B250. Owszem, współpracuje z CPU Intela generacji 6 i 7 oraz pamięciami typu DDR4. Jednakże w ciekawy sposób rozwiązuje kwestię zasilania wielu kart graficznych. Koparki wymagają bowiem więcej niż jednego zasilacza. Gigabyte B250-FinTech ma nie tylko dodatkowe gniazda zasilania Molex na samej płycie. W zestawie znajduje się także specjalna przejściówka umożliwiająca podłączenie do trzech zasilaczy ATX.

Interesujące jest natomiast to, że Gigabyte zbudował tę płytę wokół dość taniego chipsetu. Wobec braku nowszego odpowiednika nowa płyta korzysta z układu mającego już ponad rok. Reszta wyposażenia płyty jest dość standardowa. Na panel tylny wyprowadzono jedno gniazdo PS/2, wyjścia video D-Sub i DVI-D, cztery złącza USB 3.1 Gen1, dwa USB 2.0, gniazdo RJ-45 i złącza audio. Płyta B250-FinTech jest już dostępna w Polsce. Tu znajdziecie jej aktualną cenę. | CHIP