Z enigmatycznego trailera nijak nie można się domyślić rzeczywistej fabuły filmu. Ta zaś przedstawia się znacznie ciekawiej od dwóch poprzednich części. Grupa astronautów w niezbyt odległej przyszłości pracuje na stacji orbitalnej nad możliwościami, które pozwoliłyby ludziom uporać się z kryzysem energetycznym. W wyniku nagłej awarii akceleratora cząstek Ziemia znika, a tuż obok nich pojawia się kopia ich stacji kosmicznej – astronauci zmuszeni są do rozwiązania tajemnicy i przetrwania w nowej, alternatywnej rzeczywistości.
Za reżyserię “Paradoksu Cloverfield” odpowiada Julius Onah, który do tej pory nie wykazał się szczególnymi dziełami. Scenariusz napisali Oren Uziel (“22 Jump Street”, “Mortal Kombat”) i Doug Jung (“Star Trek: W nieznane”). W filmie zobaczymy Daniela Brühla, Davida Oyelowo, Gugu Mbatha-Rawę, Johna Ortiza i Chrisa O’Dowda. | CHIP