Komentator “StarCrafta II”, Michał “Tohimon” Piórkowski mówi mi:
– Serral nie jest zawodnikiem pewnym siebie, nigdy bym tak go nie określił. Natomiast być może właśnie pokora i to, że czuje się “czarnym koniem”, spowodują, że zwycięży. Trzymamy za niego wszyscy kciuki. Słyszałem, że Nerchio także bardzo mocno mu kibicuje. Serral jest niesamowity, zarówno Elazer jak i Nerchio są zdziwieni, że aż tak szybko można grać w “StarCrafta II” – opowiada Piórkowski.
https://www.youtube.com/watch?v=jkhfjkNj6YE
Gracze z północnej Europy bardzo dobrze radzą sobie także w rozgrywkach “Counter-Strike: Global Offensive”. O 17:00 szwedzki zespół Fnatic zagra z FaZe Clan, który ma w składzie czterech skandynawskich zawodników. Oba zespoły gładko pokonały w sobotnich półfinałach swoich rywali 2:0.
Wszystkie dzisiejsze mecze, zarówno “StarCrafta II” jak i “CS:GO”, są rozegrywane w katowickim Spodku. Rozgrywki cieszą się dużym zainteresowaniem kibiców. Pomimo dużego mrozu na zewnątrz są duże kolejki, wśród czekających widziałem nie tylko młodzież, ale i całe rodziny. Według badań firmy Newzoo, 2,5 miliona Polaków śledzi w internecie e-sportowe turnieje.
– Polska zajmuje 4 miejsce w Europie pod względem sprzedaży komputerów gamingowych – zaznacza Krzysztof Jonak, dyrektor Intela w Europie Środkowo-Wschodniej. – W zeszłym roku 173 tysiące ludzi odwiedziło Intel Extreme Masters i IEM Expo. Także teraz wszystkie hotele mają obłożenie, jest bardzo wielu obcokrajowców. Finały IEM w Polsce to już światowa marka – stwierdza w rozmowie z CHIP-em Jonak.
W tym roku do Katowic przyjechali organizatorzy australijskiego turnieju z cyklu Intel Extreme Masters, aby zobaczyć jak jest zorganizowane w Polsce tak duże wydarzenie e-sportowe. | CHIP