Pierwszym, i dla wielu chyba najbardziej istotnym, jest sam układ graficzny. Obsługiwane są bowiem jedynie karty graficzne z GPU AMD, a konkretnie modele z serii Vega i Polaris.
Drugim z ograniczeń jest sam zestaw zewnętrznej grafiki. Jak wiadomo tych jest na rynku już całkiem sporo, ale Apple wybrało tylko kilka. Pierwszym z nich jest PowerColor Devil Box. Drugim Sapphire GearBox (na liście wspieranych adapterów znalazło się jeszcze kilka urządzeń, tyle że bardzo mało popularnych. Pełna lista poniżej). Obydwa urządzenia zostały oficjalnie przetestowane i są rekomendowane przez Apple. Pierwsze z nich zdaniem firmy z Cupertino powinno być używane z Radeonem RX Vega 56, drugie natomiast powinno być łączone z kartami Polaris.
Pełna lista wspieranych urządzeń dla podłączania zewnętrznego układu graficznego obejmuje:
Dla układów graficznych AMD Radeon RX 570, RX 580 oraz Radeon Pro WX 7100:
- OWC Mercury Helios FX
- PowerColor Devil Box
- Sapphire GearBox
- Sonnet eGFX Breakaway Box 350W
- Sonnet eGFX Breakaway Box 550W
- Sonnet eGFX Breakaway Box 650W
Dla układów graficznych AMD Radeon RX Vega 56:
- OWC Mercury Helios FX
- PowerColor Devil Box
- Sonnet eGFX Breakaway Box 550W
- Sonnet eGFX Breakaway Box 650W
Dla układów graficznych AMD Radeon RX Vega 64, Vega Frontier Edition Air oraz Radeon Pro WX 9100:
- Sonnet eGFX Breakaway Box 650W
Opracowane przez Intela, ale we współpracy z Apple, rozwiązanie które dziś znamy jako interfejs Thunderbolt, pojawiło się po raz pierwszy w 2011 roku i było kojarzone głównie z firmą z Cupertino. To właśnie w laptopach z charakterystycznym jabłkiem na klapie Thunderbolt pojawił się w pierwszej kolejności i potrzeba było sporo czasu, by zawitał do innych maszyn. Jego popularność wzrosła bardzo wyraźnie wraz z trzecią odsłoną tego interfejsu. Ta bowiem daje liczne możliwości, z których najciekawszą jest zastosowanie zewnętrznego układu graficznego. Co ciekawe, w komputerach Apple brakowało dotąd oficjalnego wsparcia dla takiego zastosowania szybkiego Thunderbolt 3. | CHIP