Lenovo dołącza do “klubu SI”

Wzorem innych producentów, Lenovo planuje wprowadzić S5, smartfon wyposażony w elementy sztucznej inteligencji. Będzie to kolejny na rynku model telefonu, który wyposażony będzie właśnie w takie udogodnienie, jednak prawdopodobnie pierwszy nie należący do najwyższej półki. 
Lenovo dołącza do “klubu SI”

Wiceprezes Lenovo, Chang Cheng, zapowiedział model S5 na popularnym chińskim portalu Weibo. Pokazana przez niego grafika przedstawia fragment smartfonu i informację, że będzie on “płynny jak iOS”. Wiemy, że w rzeczywistości nowy telefon będzie napędzał ZUI 3,5 OS, a więc modyfikacja Androida 8.0 Oreo.

Niewiele o nim wiadomo, ale jeśli Lenovo rzeczywiście chce konkurować z Xiaomi czy Huawei to musi nas naprawdę urzec (fot. Weibo)

Jeśli zaś chodzi o specyfikację telefonu to prawdopodobnie model S5 jest tożsamy z tajemniczym K520 który pojawił się niedawno w TENAA. Urządzenie ma mieć ekran o przekątnej 5,65 cala oraz rozdzielczości Full HD+ (2160 x 1080), a jego sercem ma być 8 rdzeniowy procesor o częstotliwości 2 GHz. Trudno powiedzieć jaki dokładnie będzie to SoC. Najbardziej prawdopodobnym jest jednak Snapdragon 625, który jest zarówno pasujący do specyfikacji (8 rdzeni, 2 GHz), jak i do średniego segmentu.

Zdjęcie Lenovo K520 ze specyfikacji w TENAA. Czy to Lenovo S5? (fot. TENAA)

Do dyspozycji będzie miał on 4 lub 6 GB pamięci RAM, a użytkownikowi na dane zostanie przeznaczone od 32 do 64 GB pamięci. Bateria, jeśli oczywiście K520 to tak naprawdę S5, będzie miała pojemność 3000 mAh. 

Z tyłu też nie jest nadzwyczajnie, ale to co interesujące ma się czaić w środku. Jak Lenovo wprowadzi SI do swoich smartfonów? Zobaczymy. Premiera zapewne w ciągu najbliższych dni lub tygodni (fot. TENAA)

Co ciekawe, widać wyraźnie, że Lenovo idzie na konfrontację z Xiaomi, gdyż kilka dni wcześniej zapowiedziało iż nowy smartfon (jeszcze nie nazwany S5, ale niemal pewne, że chodzi o ten sam model) będzie wydajniejszy niż Xiaomi Redmi Note 5, pomimo przynależności do tego samego segmentu. Zapowiada się walka chińskich smoków. A ta z pewnością będzie spektakularna. | CHIP

Więcej:bezcatnews