Legenda gier FPS, pierwszy prawdziwy przedstawiciel tego gatunku, doczekał się modyfikacji, w której w roli przeciwników zamiast nazistów wystąpią… psy. Zanim jednak oburzy się ktokolwiek, że gra promuje agresję wobec czworonogów, doczytajcie do końca. Otóż nie dysponujemy normalną bronią, a jedynie dłońmi do, zgadliście, głaskania. Psy “atakują” nas w sposób, który właściciele tych zwierząt znają doskonale, szczególnie po powrocie do domu, w którym czeka pies. W grze jednak od psiego skakania spada nam pasek życia. Pozostaje jedynie pogłaskać i tym samym sprawić, że wirtualny pies uśnie. Ciekawa modyfikacja. Gra oczywiście wymaga, podobnie jak i zwykły “Wolfenstien 3D”, DOSBox’a.
Mod do gry wydany po 26 latach
Mody do gier powstają od dawna, a często potrafią sprawić, że rozgrywka staje się zupełnie inna od oryginału, na którym bazują. Często też mody potrafią dać drugie życie tytułowi (wiem, bo sam rozegrałem wiele godzin w różnych modyfikacjach świetnego “Mount & Blade’a”). Ale mod wychodzący do gry wydanej w 1992 roku? Do “Wolfensteina 3D” wydano mod o nazwie “Woof3D”.14.03.2018|Przeczytasz w 1 minutę