Wiele będzie zależało jednak od ceny karty i jej dostępności. Na ten temat, oraz o charakterystyce nowego GPU na tę chwilę brak jakichkolwiek informacji. Wiadomo natomiast, że TDP nowego układu ma mieścić się w 150 W. Dla porównania Vega RX 56 ma 210 W, a Vega RX 64 295 W. To może sugerować, że Vega RX Nano będzie albo układem znanym z RX 56 o silnie obniżonym taktowaniu, albo kompletnie nowym, nieco uboższym GPU.
Pierwsza informacja o tej karcie miała miejsce jeszcze w ubiegłym roku, kiedy to w sierpniu Chris Hook, dyrektor ds. globalnego marketingu produktów AMD, a jeszcze wcześniej ATI, pokazał coś krótką kartę graficzną, mającą być prawdopodobnie właśnie wersją Nano układów Vega. Niestety od tego czasu o “małej Vedze” słuch zaginął. Przy okazji Chris Hook ogłosił, że odchodzi z AMD.
Ciekawostką jest, że Radeon RX Vega Nano, chociaż formalnie jeszcze nie istnieje, ma już od jakiegoś czasu produkowane PCB. Jest ono częścią karty graficznej Sapphire Radeon RX 56 Pulse. Jeśli dobrze przyjrzeć się laminatowi tej karty, można zauważyć, że jest on znacznie krótszy niż całe urządzenie. A ponieważ Sapphire od dawna bardzo blisko współpracuje z AMD, to dostępna od stycznia karta może być pewną podpowiedzią odnośnie nowego produktu.
AMD ma już pewne doświadczenie w konstruowaniu zaawansowanych modeli kart, które mieszczą się nawet w małych obudowach. Wystarczy wspomnieć Radeona R9 Nano, kartę z 2015 roku, która w wysokich rozdzielczościach radziła sobie lepiej niż popularny GTX 970. I to mimo rozmiarów charakterystycznych raczej dla segmentu entry-level.
Informacje o tym, że pojawi się nowa karta z rodziny Vega były oczekiwane od dość dawna. Mamy bowiem do czynienia z dziwną sytuacją, w której zwolennicy Radeonów mają do wyboru ledwie dwie karty Vega oraz całą gamę kart z serii Polaris, a więc należących do poprzedniej generacji. Jeżeli więc chcecie wydać na kartę graficzną mniej niż 2500 złotych, a z jakiegoś powodu nie chcecie GeForce’a, to musicie skierować swoją uwagę w stronę Radeona RX 580, czyli karty, która ma ponad rok na karku, a korzeniami sięga jeszcze głębiej, bo do 2016 roku. Nie jest to zły układ graficzny, ale tysiączłotowa luka w ofercie wydawać się może nieco dziwna. Dlatego nadejście Radeona RX Vega Nano nie powinno dziwić. | CHIP