W dalszym ciągu pracownicy zachowują prawo do tajemnicy swojej prywatnej korespondencji, prowadzonej nawet ze służbowego konta. Co nie zmienia faktu, że pracodawca może zabronić takiego używania służbowej poczty i wyciągnąć konsekwencje z faktu nieprzestrzegania zakazu.
Zgodnie z zapisami RODO firmy mogą również nadzorować sposób wykorzystania służbowych telefonów i samochodów, zawsze jednak informując o tym wcześniej pracownika. Podobna zasada dotyczy ewentualnego nagrywania prowadzonych przez pracowników rozmów telefonicznych.
Czy są to nowe zasady? W istocie nie. W wielu firmach już teraz pod stałą kontrolą znajduje się zarówno służbowa poczta, jak i połączenia telefoniczne oraz przejazdy samochodami służbowymi. Do tej pory jednak pracodawcy nie zawsze o tym informowali podwładnych, a każde z przedsiębiorstw kierowało się samodzielnie ustalonymi zasadami. RODO reguluje te zasady.
Przy okazji przypominamy, że RODO wchodzi w życie już 25 maja b.r. Warto poznać treść rozporządzenia. Nie ukrywam, że osobiście zdumiał mnie tytuł artykuł 47, czyli “wiążące reguły korporacyjnych”, którego punkt pierwszy brzmi: “Właściwy organ nadzorczy zatwierdza wiążące reguły korporacyjne zgodnie z mechanizmem spójności przewidzianym, w art. 63 (..)”. Zdecydowanie, niełatwa lektura.