Pod koniec roku także aplikacje Word, Excel i PowerPoint otrzymają funkcję automatycznego sprawdzania linków pod kątem zagrożeń, która już teraz działa w Outlooku. Skrzynka pocztowa będzie również szyfrowała e-maile. Odbiorca wiadomości dostanie link do strony, na której uzyska kod dostępu. Ten krok nie będzie potrzebny, jeśli odbiorca korzysta równocześnie z Outlooka w wersji przeglądarkowej albo aplikacji na iOS-a lub Androida. Ciekawą opcją jest zapobieganie przekierowywaniu i kopiowaniu wiadomości. Jeśli użytownik zdecyduje się pobrać dokument na dysk albo przesłać go dalej, osoba, do której został on przekierowany, nie będzie w stanie otworzyć pliku ze względu na szyfrowanie.
Nowe funkcje są po części wynikiem próśb użytkowników. W ostatnich miesiącach znacząco wzrosło ryzyko zarażenia wirusami szyfrującymi dane. Atakowane są nie tylko firmy, ale także prywatne komputery. Przestępcy po zainfekowaniu maszyny szyfrują pliki w pamięci komputera i wyświetlają komunikat z żądaniem okupu. Najskuteczniejszą metodą obrony przed atakiem z użyciem ransomware jest wykonywanie kopii zapasowej najważniejszych danych – co radzimy nadal robić nawet pomimo istnienia bardzo przydatnej funkcji w Office 365. | CHIP