Ulepszenie procesu technologicznego może mieć jeszcze jeden skutek – procesory kolejnych generacji będą zużywały mniej energii. Oznacza to dłuższy czas pracy, na co i tak zwracali uwagę inżynierowie Huawei montując w telefonach akumulatory o największych na rynku pojemnościach. Niewiele jeszcze wiemy o parametrach telefonu. Możemy się spodziewać dalszego rozwoju sztucznej inteligencji. W procesorze Kirin 980 pojawi się prawdopodobnie kolejna wersja NPU, czyli czipu zajmującego się wyłącznie algorytmami SI.
Pomimo moich wątpliwości co do wiarygodności danych krążących do sieci i miarodajności wyników, czekam z niecierpliwością na kolejne informacje na temat przyszłych smartfonów. Ciekawi mnie też jak konkurenci Huawei zareagują na te informacje, które – jeśli okażą się prawdziwe – postawią ich pod ścianą. Już niedawno testowany przez nas Huawei P20 Pro wywołał sporo zamieszania i dużo pozytywnych komentarzy. Wszystko wskazuje na to, że Mate 20 będzie jeszcze lepszym telefonem. Czy aż tak jak krążą pogłoski w sieci okaże się za pół roku. | CHIP