W pozwie przeczytać można także o tym, że na rok przed oficjalną premierą Tesli Semi, Nikona One pokazywana była na Twitterze z oznaczeniem Elona Muska w poście. Rzekomo chciał on wtedy też zatrudnić jednego z ich inżynierów. Nie wiadomo jak zakończy się ten spór, ale skoro osiągi pojazdów są różne, a w wyglądzie trudno dopatrzeć się większych podobieństw Nikola Motor Company ma raczej niewielkie szanse na wygraną.
Elektryczna ciężarówka Tesli to plagiat?
Firma Nikola Motor Company istnieje na rynku od 2014 roku. Pod koniec 2016 roku zaprezentowała światu swoją elektryczną, sześciokołową ciężarówkę wspomaganą silnikiem na gaz ziemny – Nikola One. Ich zdaniem Tesla Semi, którą firma Elona Muska pokazała w listopadzie 2017 roku jest plagiatem. Nikola Motor Company pozwała Teslę na 2 miliardy dolarów zarzucając firmie nie tylko skopiowanie patentów, ale też przyczynienie się do strat finansowych związanych z mniejszą liczbą zamówień. Zdaniem Nikoli ograniczenia Tesli Semi m.in. dystans i czas ładowania, będą utożsamiane z ich produktem, przez co stanie się on mniej atrakcyjny w oczach klientów.09.05.2018|Przeczytasz w 1 minutę