W poniedziałek w CHIP-ie artykuł okładkowy o kobietach i mężczyznach uprawiających e-sport

Wśród osób poświęcających czas na gry wideo ponad 40% to kobiety. Ale już w gronie profesjonalnych zespołów, które startują w zawodach, pań jest tylko 5%. Z czego wynika ta dysproporcja, co mogłoby ją zmienić i jak wygląda e-sport widziany także z kobiecej perspektywy – napiszemy jutro rano w obszernym, problemowym tekście Sylwii Zimowskiej i Jacka Tomczyka:
W poniedziałek w CHIP-ie artykuł okładkowy o kobietach i mężczyznach uprawiających e-sport

Kobiety mogą znakomicie sprawdzać się i jako uzupełnienie męskich zespołów, i jako ich kluczowe postaci. Wynika to z faktu, że w każdej grze wieloosobowej rozróżniamy maksymalnie 4 rodzaje graczy. Są to tzw. Łowcy Osiągnięć, Zabójcy, Odkrywcy i Społecznicy. Łowcom Osiągnięć zależy w pierwszej kolejności na poprawianiu swoich niedoskonałości, Zabójcy chcą wyeliminować jak najwięcej przeciwników i zadowala ich tylko zwycięstwo, Odkrywcy lubią eksplorować oraz sprawdzać wszystko, co ma im do zaoferowania gra. Natomiast Społecznicy są rozmowni, dbają o drużynę i dobrą atmosferę.

— Postacie zaprojektowane dla kobiet powinny mieć więcej interakcji z własną drużyną niż z przeciwnikiem. Wszystko dlatego, że kobiety w 40% przypadków są Społecznikami, w przeciwieństwie do mężczyzn, spośród których tylko 10% wykazuje podobne cechy — wyjaśnia w rozmowie z CHIP-em e-sportowy trener i analityk, Daniel Szlicht.

Więcej na ten temat przeczytacie w naszym portalu w poniedziałek. Jak co tydzień, artykułowi będzie towarzyszyła na stronie głównej animowana ilustracja Piotra Sokołowskiego, której szkic dołączamy poniżej.

E-sport jest dla kobiet? (rys. Piotr Sokołowski)
Więcej:bezcatnews