Najbardziej awaryjne są telefony używane przez Europejczyków. I to niezależnie od systemu operacyjnego. Zarówno smartfony z iOS-em jak i z Androidem, które trafiły do przebadania w europejskim laboratorium Blancco, miały usterki w aż około 40 procentach przypadków. Może się to wiązać z faktem, że w Europie zdecydowanie częściej klienci kupują starsze modele, które w naturalny sposób są podatne na większe lub mniejsze usterki. I dłużej z tych telefonów korzystają. Amerykanie po prostu częściej wymieniają telefony na nowsze.
W iPhone’ach najczęściej psuje się mikrofon słuchawkowy. Często zawodzą też ekrany i flesz aparatu fotograficznego. Natomiast w telefonach z Androidem awarii najczęściej ulega klawisz menu. Drugą najpopularniejszą usterką jest, podobnie jak w iPhone’ach, problem z mikrofonem. | CHIP