Samsung zatrudnił eksperta NVIDII

Chien-Ping Lu (podpisujący się często jako CP) będzie zajmował się projektem SGPU (Samsung GPU). Zespół do którego dołączył pracuje w Austin i w San Jose. Nieoficjalnie mówi się, że karty graficzne Samsunga charakteryzują się bardzo dobrym stosunkiem wydajności do pobieranego prądu. Układ ma jednocześnie wspomagać procesor w zadaniach związanych z obsługą SI, takimi jak rozpoznawanie i identyfikowanie elementów obrazu. Koreański producent stara się uniezależnić, przynajmniej częściowo, od ARM. W tej chwili SoC Samsunga korzystają z GPU brytyjskiej firmy, ale to ma się zmienić.
Dr Chien-Ping Lu jest z pewnością cennym wzmocnieniem zespołu GPU Samsunga (fot. Lowyat)

Dr Chien-Ping Lu jest z pewnością cennym wzmocnieniem zespołu GPU Samsunga (fot. Lowyat)

Chien-Ping Lu projektował wcześniej m.in. chipsety nForce (fot. Diego Torres Silvestre)

Własny układ graficzny jest widocznym celem koreańskiego giganta. To jednak, mimo całego kolosalnego potencjału technologicznego, stworzenie wydajnego układu graficznego nie jest prostym zadaniem i wymaga specjalistów z odpowiednim doświadczeniem. Doktor Chien-Ping Lu ma też w swoim portfolio wiele patentów dotyczących nie tylko GPU, ale także uczenia maszynowego. Część jego opatentowanych pomysłów można znaleźć tutaj. CP jest także wiceprezesem NovuMind, firmy zajmującej się układami wspomagającymi SI przy niskim zużyciu energii. To wpisuje się bardzo dobrze w aktualne trendy integrowania elementów sztucznej inteligencji we współczesnych smartfonach.

CP, to weteran branży. Pracował m.in. przy chipsetach NVIDIA nForce z wbudowanym układem graficznym (kto jeszcze pamięta?) i przy procesorach graficznych GeForce. Ostatnio jego pracodawcą był jednak tajwański MediaTek. Tajwański producent chciał, podobnie jak Samsung, uniezależnić się od ARM i stworzyć własny GPU. Program rozwoju tego układu jednak porzucono. Przecieki mówią o tym, że projekt był już dość bliski ukończenia. Co wpłynęło na decyzję tajwańskiej firmy o zaprzestaniu prac – nie wiadomo. Skorzystał na niej m.in. Samsung, któremu udało się zatrudnić doświadczonego specjalistę od mobilnych GPU. | CHIP